O cztery punkty i spokojną przyszłość - zapowiedź meczu Spójnia Stargard Szczeciński - Wikana Start Lublin

Obaj sobotni przeciwnicy dobrze rozpoczęli rok. Kto popsuje sobie humor i przegra pojedynek za cztery punkty? Pod większą presją są goniący gospodarze.

Wikana Start Lublin wygrała dwa ostatnie mecze. Pozwoliło jej to zająć dziesiątą pozycję w tabeli, a nawet dogonić Znicz Basket Pruszków. Lublinianie w rundzie rewanżowej udowadniają, że nie wolno ich lekceważyć do końcowej syreny. Bardziej prestiżowe zwycięstwo odnieśli w środę pokonując PBS Bank Efir Energy MOSiR Krosno, lecz z przebiegu meczu bardziej wartościowy jest tryumf nad AZS-em Radex Szczecin odniesiony w niewiarygodnych okolicznościach.

Spójnia Stargard Szczeciński też nie może narzekać na obecną dyspozycję. Po fatalnym grudniu w nowym roku coś drgnęło. W dwóch ostatnich meczach zespół z Pomorza Zachodniego pokazał swój potencjał. Niewiele zabrakło do pokonania Śląska Wrocław, a sukces udało się odnieść na trudnym terenie w Ostrowie Wielkopolskim. Było to tym ważniejsze, że sąsiedzi z tabeli punktowali i każde potknięcie jedenastej Spójni może postawić ją w bardzo trudnej sytuacji. - Zwycięstwo na trudnym terenie w Ostrowie jest dla nas dużym wyczynem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Teraz przed nami dwa spotkania u siebie, które mam nadzieję wygramy i przybliżymy się do udziału w rundzie play-off - powiedział w rozmowie ze Sportowefakty.pl trener, Ireneusz Purwiniecki. - Trzeba będzie koniecznie wygrywać ważne mecze. Te najbliższe będą za 4 punkty - dodał po porażce ze Śląskiem wybiegając w przyszłość.

Lubelscy Koszykarze brylują w indywidualnych statystykach. Trener Dominik Derwisz ma do swojej dyspozycji drugiego i trzeciego strzelca ligi pod względem średniej zdobywanych punktów. Mowa o Tomaszu Celeju (16,8 punktu) i Marcelu Wilczku. Wilczek jest do tego drugim zbierającym, a jego statystyki (16 pkt i 11 zb) sprawiają, że to najbardziej wartościowy gracz I ligi (eval 19,1). Wyróżnia się jeszcze trzeci asystent rozgrywek, Łukasz Wilczek. Wśród rywali jedynie Tomasz Stępień może się pochwalić zdobyczami punktowymi (14,5). Miał on już różne momenty w tym sezonie. Ostatnio jednak skuteczność, poza tą z linii rzutów wolnych, nie zawiodła, co przełożyło się na poprawę wyników drużyny. Warto również zwrócić uwagę na Huberta Pabiana oraz zwyżkę formy Łukasza Ratajczaka.

W pierwszym meczu, również dzięki kapitalnej dyspozycji Stępnia, Spójnia tryumfowała 79:56. Start znajdował się w głębokim kryzysie, a do tego w bezpośrednich starciach lepiej poczyna sobie na parkiecie rywala. W poprzednim sezonie lublinianie byli blisko wywiezienia kompletu punktów, lecz ostatecznie przegrali 66:71. W sobotę Wikana Start może przełamać fatalną wyjazdową serię. Jedyne w tym sezonie zwycięstwo na parkiecie rywala odniosła na inaugurację w Szczecinie. - Z wygrywaniem na wyjazdach faktycznie jest problem. Mamy pecha praktycznie od dwóch lat. Może trochę siedzi w głowach, że przy lubelskiej publiczności chcemy więcej pokazać. Jedziemy tam walczyć - wyjaśnił najlepszy strzelec ostatniego pojedynku, Sebastian Szymański.

Początek meczu w hali przy ul. Pierwszej Brygady w sobotę, 12 stycznia o godz. 17:00.

Komentarze (6)
avatar
adorato
12.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli ktoś śledzi relację niech patrzy co po raz kolejny sędziowie robią z faulami w 4 kw:) Spójnia wygrywała ponad 20 punktami:) 
avatar
obiektywny
12.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trener Spójni mówiąc o czterech punktach miał zapewne na myśli również mecz z Sokołem we wtorek (awansem) o czym w tekście nie wspomniano. Liczę, że jego nadzieje co do tego meczu się nie spełn Czytaj całość
avatar
adorato
12.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli Spójnia zagra swoje powina wygrać, klubik z lublina ma problemy na wyjazdach, ściany im nie pomagają. Więc przy dobrej dyspozycji rzutowej powinni wygrać u siebie. 
avatar
Senti
11.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja mam wrażenie, że Start nie będzie tak zdeterminowany jak Spójnia. Oni wiadomo, że nie mogą się czuć jeszcze bezpiecznie ale po dwóch cennych zwycięstwach sytuacja ich się zdecydowanie popr Czytaj całość
avatar
MR Boss
11.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ogólne usposobienie, bo nie nazwałbym tego formą chyba nie ucieknie. Ale ze Startem zawsze gra się ciężko a oni teraz też są na fali. Trzeba wygrać ten trudny mecz po walce lub liczyć na ich wy Czytaj całość