Zawodnicy zostali przyłapani w swoich pokojach, gdzie najzwyczajniej w świecie palili "trawkę". Obaj zostali wyrzuceniu z obozu oraz ukarani grzywną 20 tysięcy dolarów. Zapewne także otrzymają karę i nie zagrają w jednym, bądź kilku spotkaniach nowego sezonu. Mario Chalmers to świetny rozgrywający, który występować będzie w Miami Heat. Z kolei Darrell Arthur to solidny skrzydłowy, w nowym sezonie w barwach Memphis Grizzlies.
Obaj koszykarze przebywali na corocznym obozie przygotowawczym dla pierwszoroczniaków, którzy słuchają wykładów trenerów oraz sędziów. Na takich właśnie seminariach tłumaczy się młodym zawodnikom jak uniknąć problemów w NBA, najczęściej związanych właśnie z narkotykami czy alkoholem. Jak widać, zarówno Chalmers jak i Arthur mają swoje zdanie na ten temat.