O miano niepokonanych - zapowiedź meczu MKS Dąbrowa Górnicza - PC SIDEn Toruń

Obie drużyny mają dobry początek rozgrywek, więc niedzielne spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Kto okaże się lepszy? A kto po raz pierwszy będzie musiał zejść z parkietu pokonany?

W zeszłym sezonie pojedynki dąbrowian i torunian kończyły się zwycięstwami gospodarzy (w Dąbrowie Górniczej 82:61 i w Toruniu 97:85). O ile w MKS-ie zaszły jedynie kosmetyczne zmiany, o tyle nie można powiedzieć tego o transferach PC SIDEnu Toruń, w którym z zeszłego sezonu zostało jedynie pięciu koszykarzy. Efekty zmian widać od początku bieżących rozgrywek.

Pierwszoligowy sezon rozpoczął się bardzo dobrze dla obu zespołów - MKS po zaciętym meczu pokonał na własnym parkiecie jednego z faworytów do awansu, AZS Kutno  (80:77). Natomiast inauguracyjna kolejka była dla torunian bardzo wyjątkowa, nie tylko dzięki temu, że wygrali, ale po raz pierwszy w historii zwyciężyli w Siedlcach (65:54). - Mecz w naszym wykonaniu oceniam bardzo pozytywnie. Wiedzieliśmy, że w Siedlcach jest trudny teren. Ekipie z Torunia nigdy wcześniej nie udało się wygrać w tym mieście. Również ja pierwszym raz wygrałem tutaj, więc zwycięstwo bardzo cieszy. Przyjechaliśmy tutaj z jasnym celem - wygrać mecz i cieszę, że nam się ta sztuka udała - mówił po tej wygranej Łukasz Żytko.

W drugiej kolejce oba zespoły również schodziły z parkietu jako zwycięzcy. Dąbrowianie pokonali zaskakującego postawą beniaminka z Poznania (71:64), natomiast torunianie wygrali z Sokołem Łańcut (72:64). Trzeci mecz będzie więc pojedynkiem nie tylko ciekawym, gdyż drużyn dotychczas niepokonanych, ale również zaciętym.

- Na za wiele im pozwoliliśmy - wyjaśnił przyczynę zaciętego spotkania z Politechniką Poznań Łukasz Grzegorzewski. W niedzielę goście nie będą mogli liczyć na takie traktowanie ich przez dąbrowian, którzy przez 40 minut będą grać w pełni skoncentrowani. - Dąbrowa Górnicza to trudny teren. Po pierwsze to daleki wyjazd, na dodatek mają bardzo dobry skład. Na każdej pozycji występuję ciekawy zawodnik. Będzie trudno, ale postaramy się przywieźć zwycięstwo do Torunia - Radosław Plebanek, zawodnik PC SIDEnu.

Będzie to drugie spotkane w dąbrowskiej hali i zarazem drugi bardzo ciekawy mecz, a wręcz hit kolejki. Torunianie są dowodzeni przed Eugeniusza Kijewskiego, który zdaje sobie sprawę z tego, że spotkanie będzie zacięte. W MKS-ie nadal nie mogą grać bracia Piechowiczowie, ale o grze drużyny decydują inni gracze - Michał Wołoszyn, Grzegorz Grochowski, Łukasz Grzegorzewski, Paweł Zmarlak. Natomiast w toruńskiej drużynie nie ma zdecydowanych liderów, w trakcie dwóch ligowych spotkań kilku koszykarzy miało na swoich barkach ciężar zdobywania punktów - Jacek Jarecki, Piotr Śmigielski, Żytko, Adam Lisewski, Marcin Kowalewski, Plebanek.

Która z drużyn zachowa miano niepokonanej? Czy atut własnego boiska pomoże gospodarzom w wygranej? Spotkanie pomiędzy MKS-em Dąbrowa Górnicza a PC SIDEnem Toruń zostanie rozegrane w niedzielę o w dąbrowskiej hali "Centrum". Początek o godzinie 18.

Komentarze (2)
barakuda
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno wskazać zwycięzcę. Za MKS-em przemawia własna hala i chyba jednak bardziej wyrównany skład. Z kolei Cukier ma trochę grozniejszą "pierwszą piątkę". W takich meczach decyduje najczęściej Czytaj całość
uve kolarz
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
79:81 dla Torunia