Jeremy Lin nadal czaruje w NBA (wideo)

Historia Jeremy'ego Lina w New York Knicks powoli zaczyna przypominać scenariusz filmowy. Rozgrywający z tajwańskimi korzeniami po raz trzeci z rzędu poprowadził swój team do wygranej.

Tym razem Lin zdobył 23 punkty, 10 asyst i 4 zbiórki. Gracz NYK czuje się coraz bardziej swobodnie na parkietach NBA i przeprowadza efektowne akcje. Statystyki Lina z trzech ostatnich meczów to 25,3 pkt i 8,3 as.

Wygrana Knicks nad Wizards była niemałą sensacją, ponieważ goście zagrali praktycznie w ósemkę, a dodatkowo w ich szerach zabrakło największych gwiazd, czyli Amare Stoudemire'a i Carmelo Anthony'ego.

Skrót meczu Washington - New York

Komentarze (0)