Women EuroBasket 2011: Francja powalczy o obronę tytułu

Przed dwoma laty być może trochę niespodziewanie po tytuł najlepszej drużyny Europy sięgnęły Francuzki, które w finale okazały się lepsze od Rosjanek. Do Polski Trójkolorowe przyjeżdżają bronić tytułu i ponownie chcą stanąć na najwyższym stopniu podium. Trener Pierre Vincent nie może na nic narzekać, bowiem ma do swojej dyspozycji komplet zawodniczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Jedną z tych, które powracają do kadry Francji jest środkowa Isabelle Yacoubou-Dehoui, która to opuściła m.in. ubiegłoroczne mistrzostwa Świata koszykarek, które odbyły się w Czechach. Potężna środkowa miała problemy z plecami, o których już jednak dawno zapomniała. Teraz wspólnie z Sandrine Grudą - MVP Women EuroBasket 2009 na Łotwie - ma stanowić silny duet zawodniczek podkoszowych kadry Trójkolorowych.

- Jedynym problemem może być krótki czas, jaki miałyśmy na odpowiednie przygotowanie się do turnieju. Uważam jednak, że jako zespół wykonałyśmy kawał dobrej roboty - przekonuje Yacoubou-Dehoui. - Jesteśmy gotowe, żeby na zbliżającym się turnieju walczyć jako zespół o wygraną w każdym meczu.

Francuzki w ostatni weekend wzięły udział w turnieju towarzyskim w Beauvais, gdzie w pokonanym polu pozostawiły Chorwatki, Rosjanki oraz Białorusinki. To wszystko sprawia, że w obozie Trójkolorowych panują dobre nastroje przed turniejem. Teraz wszyscy skupiają się już na turnieju docelowym, jakim jest Women EuroBasket 2011.

- Aktualnie delektujemy się kilkoma dniami wolnymi od koszykówki, żeby powrócić do walki już podczas EuroBasketu świeżym - dodaje środkowa. Z jej występem wiązane są wielkie nadzieje w sztabie szkoleniowym Francuzek. Innymi liderkami reprezentacji są rozgrywająca Celine Dumerc, środkowa Gruda czy rzucające Florence Lepron i Endene Miyem.

W pierwszej fazie Women EuroBasket 2011, Francuzki będą rywalizowały w grupie D, gdzie za rywalki będą miały Chorwatki, Łotyszki oraz Greczynki. Swoje mecze grupa D rozgrywać będzie w katowickim Spodku.

Komentarze (0)