W finałowej rywalizacji do czterech zwycięstw jest 1:1. Teraz rywalizacja przenosi się do Zgorzelca. Jak będzie w kolejnych meczach PGE Turowa z Asseco Prokomem? - Trzeba być wariatem, żeby na mecz z Prokomem wychodzić z nastawieniem, że "idzie się jak po swoje" i na pewno się wygra. To jest świetna drużyna, zespół z Euroligi i dlatego trzeba wznieść się na wyżyny. Ważne jest także, żeby wierzyć w to, że jesteś tak samo dobry jak rywale. Jeśli masz to w sobie, wówczas nawet zmęczenie nie będzie przeszkadzać - powiedział Thomas w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Torey Thomas dowodzi w tym sezonie grą PGE Turowa. Otrzymał więc pseudonim "Generał". Amerykanin jest zadowolony z tego przydomku, gdyż uważa, że przez to jest doceniany za to co robi dla drużyny.
Źródło: Przegląd Sportowy.