- Dobrze się dzisiaj spisaliśmy. Przez cały tydzień poprzedzający to spotkanie chłopcy bardzo solidnie pracowali na treningach. Nowy trener wprowadził kilka zmian, co zaowocowało naprawdę skuteczną grą w obronie. To był klucz do sukcesu - ocenił po sobotnim meczu Walter Hodge.
Zastal do spotkania z Polonią Warszawa przystąpił z nowym trenerem. Tomasza Herkta zastąpił jego dotychczasowy asystent, Tomasz Jankowski. - Mamy zaufanie do trenera, zresztą mieliśmy je tak samo duże przez cały rok. My po prostu gramy i staramy się robić to, czego od nas oczekuje szkoleniowiec - stwierdził krótko 25-letni rozgrywający.
Występ Waltera Hodge'a w sobotnim meczu stał pod sporym znakiem zapytania z powodu przeziębienia. - Czuję się lepiej. Przez dwa dni byłem naprawdę dość poważnie chory, ale wziąłem lekarstwa i mam nadzieję, że do poniedziałku wykuruję się i będę już zdrowy w stu procentach - zakończył gwiazdor ekipy z Zielonej Góry.