Wojciech Kamiński (trener Polonii Warszawa): Gratulację dla Kotwicy za zwycięstwo. Obie drużyny bardzo chciały wygrać ten mecz. Kotwica zagrała dojrzalej w końcówce trzeciej kwarty i w czwartej kwarcie nie popełniała takich błędów jak my. W dodatku miała w swoich szeregach Darrella Harrisa, który zatrzymywał nasze akcje do kosza, a nasi gracze nie wykorzystywali czystych pozycji do rzutów i stąd porażka. Ogólnie mecz był interesujący, żadna z drużyn nie osiągała większej przewagi, może poza tym prowadzeniem Kotwicy w czwartej kwarcie. Mimo wszystko jednak mogę być zadowolony z ambicji moich zawodników, którzy walczyli do końca.
Dariusz Szczubiał (trener Kotwicy Kołobrzeg): To był typowy mecz na przełamanie. Bardzo meczący, bardzo wymagający i bardzo wyrównany. Obie drużyny czekały na słabszy moment przeciwnika by wtedy zdobyć kilka punktów, odskoczyć i spróbować utrzymać tę przewagę. Cieszymy się oczywiście ze zwycięstwa, bo bardzo mocno potrzebujemy punktów. Polonia jest wyjątkowo niewygodnym przeciwnikiem, a my zagraliśmy przeciwko niej niezłe spotkanie. Mieliśmy w tym meczu aż 16 asyst, graliśmy dużo więcej podaniem niż we wcześniejszych potyczkach i z tego jestem zadowolony.
Darnell Hinson (Polonia Warszawa): Bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz i mieliśmy swoje szanse by rozstrzygnąć go na naszą korzyść, ale niestety spudłowaliśmy ważne rzuty. Nie graliśmy tego, co umiemy najlepiej, ja także nie zagrałem dobrze i jako lider muszę wziąć odpowiedzialność za tę porażkę na swoje barki. Mimo przegranej oczywiście się nie poddajemy, mamy teraz kilka dni przerwy przed kolejnym meczem i na pewno będziemy chcieli się przygotować do niego dobrze.
Jessie Sapp (Kotwica Kołobrzeg): Bardzo chciałem by ten mój pierwszy mecz we własnej hali wypadł jak najlepiej. Od początku mówiłem sobie, że muszę zagrać tak, aby zrobić jak najwięcej dobrego, a przy tym nic nie zepsuć. Bardzo pomogli mi moi koledzy, którzy od początku wierzyli w moje umiejętności i grali tak, że czułem się bardzo dobrze na parkiecie. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że udało nam się dzisiaj wygrać i mam nadzieję, że to dopiero początek naszej passy.