Stackhouse w miejsce Millera

Od czwartku 35-letni zawodnik przebywał z ekipą Żaru. Treningi z drużyną i rozmowy z władzami klubu przybliżały go do gry w Heat. Sternicy teamu z Miami po rozmowach z koszykarzem i jego agentem podjęli decyzję o popisaniu kontraktu.

Zgodnie z polityką klubu warunki umowy nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Testy w trybie awaryjnym Jerry'ego Stackhouse'a to pokłosie urazu Mike'a Millera, którego doznał na treningu. Zawodnik Żaru po zaplątaniu swojej dłoni w koszulkę kolegi złamał kość prawego kciuka.

W piątek przeszedł operację, a teraz czekać go będzie przerwa do stycznia. Tuż po tym wypadku Miami Heat zaczęli szukać zawodnika, który wypełniłby lukę w składzie po Millerze. Pomimo kilku kandydatów (m.in. Flip Murray) zdecydowano się postawić na Stackhouse'a.

W poprzednim sezonie ten rzucający obrońca rozegrał 42 spotkania w trykocie Milwaukee Bucks, w których zdobywał przeciętnie 8,6 punktu i zbierał 2,4 piłki. W fazie play-off zaliczył 7 meczów (7,3pkt i 1,7as/m).

Źródło artykułu: