Wybuchowa mieszanka Stali Ostrów Wlkp.?

W przerwie między rozgrywkami w ostrowskim klubie doszło do sporych roszad kadrowych. Barwy postanowili zmienić między innymi: Grzegorz Małecki, Jakub Kowalski (AZS Kutno) czy Krzysztof Chmielarz (AZS PO Opole).

Przez pewien czas zanosiło się na to, że ostrowska drużyna będzie opierała się wyłącznie na juniorskim składzie w II lidze. To wiązałoby się z nikłymi szansami na utrzymanie. Sterniczkom Klubu Sportowego Stal w osobach prezes Izabeli Kaczmarek i dyrektor Krystianie Drozd udało się jednak przekonać do gry kilku doświadczonych graczy. Do Ostrowa po przygodzie w Open Basket Pleszew trafiło trzech zawodników: Łukasz Olejnik, Marcin Kałowski i Kamil Sierański. Z opolskiego AZS-u natomiast do Stali przeniósł się Rafał Wojciechowski.

Przygotowania do sezonu ostrowska drużyna rozpoczęła w pierwszej połowie sierpnia od obozu w Ostrzeszowie. Po ciężkiej pracy, którą nadzorował trener lekkiej atletyki, Marek Walczak przyszedł czas na sprawdzenie formy koszykarzy na parkiecie. Podopieczni Mikołaja Czaji, który w nowym sezonie ostatecznie poprowadzi zespół w II lidze rozegrali w sumie sześć spotkań kontrolnych. Zaczęli od niskiego pułapu czyli grze z trzecioligową Polonią Leszno, czy grającym w II lidze AZS-em Opole, a skończyli na bojach z drużynami, które prezentują poziom zdecydowanie wyższy - Open Basket Pleszew i Sportino Inowrocław. Ostrowianie wygrali 5 sparingów z rzędu, a zatrzymali ich dopiero podopieczni Aleksandra Krutikowa, choć i w tym meczu koszykarze Stali mogli pokusić się o niespodziankę. Ważne role w pojedynkach kontrolnych odgrywali najmłodsi członkowie zespołu, grając bez respektu przeciwko doświadczonym koszykarzom.

- Już nie możemy się doczekać sezonu. Cały okres przygotowawczy ciężko przepracowaliśmy aby już od samego początku prezentować jak najwyższy poziom. - mówi Marcin Dymała, koszykarz "Stalówki". Z pewnością dobre wyniki ostrowskiej drużyny "poszły w świat" i ich jej ligowi rywale z respektem podejdą do spotkań z nią. Podopieczni Mikołaja Czaji zapowiadają, że w ruszającym sezonie tanio skóry nie sprzedadzą i będą walczyli o jak najwyższe miejsce w grupie B II ligi. - Przeciwników mamy naprawdę mocnych. Turnieje i mecze towarzyskie to zupełnie coś innego niż liga. Teraz dopiero będzie prawdziwa weryfikacja naszych umiejętności - powiedział Łukasz Olejnik. To najstarszy i zarazem najwyższy koszykarz w ostrowskim zespole. Na razie to on jest jedynym nominalnym graczem Stali pod koszami. Niebawem treningi wznowić ma Łukasz Ptak, który będzie wspierał Olejnika pod tablicami.

Po kilkunastoletniej przygodzie na parkietach ekstraklasy fani basketu w Ostrowie drugi sezon z rzędu będą emocjonować się rozgrywkami II ligi. Jak pokazał poprzedni sezonu ci wcale nie odwrócili się od koszykówki na tym poziomie. KS Stal na wiernych swoich kibiców i na doping zawsze może liczyć. Już teraz wszyscy oczekują na elektryzujące derby z Open Basket Pleszew, gdzie z pewnością obiekt przy Kusocińskiego jak za czasów ekstraklasy zapełni się w komplecie. To nastąpi jednak dopiero za dwa tygodnie. Wcześniej ostrowian czeka inauguracja sezonu.

Już w najbliższy piątek o godzinie 18:30 zespół Stali Ostrów na inaugurację rozgrywek grupy B II ligi koszykarzy we własnej hali zmierzy się z MKS-em Skierniewice. Bilety w sezonie 2010/2010 na mecze "Stalówki" kosztowały będą 10 i 5 złotych.

Kadra drużyny na sezon 2010/2011