Według The New Herald Dan Gilbert, właściciel Cavs, nie będzie szczędził pieniędzy na zatrudnienie nowego trenera. Tom Izzo mógłby zarabiać nawet pięć milionów dolarów. Póki co jednak obie strony nie komentują całej sprawy.
- Jestem trenerem w Michigan State i teraz tylko to się liczy. Ale kto wie co przyniesie przyszłość? - powiedział Izzo.
55-letni Izzo to jeden z najlepszych trenerów w NCAA. Od 1995 roku prowadzi Michigan State Spartans (1983-1995 - asystent), z którymi w 2000 roku zwyciężył w akademickich rozgrywkach. Sześciokrotnie dochodził do Final Four, tyle samo razy jego drużyna okazywała się najlepsza w konferencji Big Ten.
Mówi się jednak, że Izzo zdecyduje się na prace w Cleveland dopiero wówczas, kiedy będzie w 100. proc. pewne, że w klubie zostanie LeBron James. Czy jednak LBJ nadal będzie graczem teamu z Ohio?
Innymi potencjalnymi kandydatami do pracy w Cavs są Larry Brown (trener Charlotte Bobcats) oraz John Calipari (szkoleniowiec Kentucky).