O grze w kadrze Gortat niedawno rozmawiał z prezesem PZKosz Romanem Ludwiczukiem. - Wszystko zakończyło się moją deklaracją. że chcę zagrać w tym roku w reprezentacji w czasie eliminacji mistrzostw Europy. Nie ustaliliśmy konkretnych dat mojego przyjazdu do kraju, bo to będzie uzależnione choćby od tego, kiedy rozegram ostatni mecz sezonu w NBA i czy zostanę wymieniony przez Orlando. Bo jeśli tak, to głos w sprawie będą musieli zabrać menedżerowie mojej ewentualnej nowej ekipy - powiedział center w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Najlepszy polski koszykarz przyznał, że nowy selekcjoner nie jest mu znany. - O trenerze Griszczuku nic nie wiem, ale dowiem się wielu rzeczy przed przyjazdem na kadrę. Wszystko po to, żeby współpraca układała się wspaniale. Jestem przekonany, że wspólnie poprowadzimy reprezentację do kolejnych mistrzostw Europy - dodał Gortat.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.