Dopiero co wrócił. AMW Arka ma potężny problem

Niesamowity pech Stefana Djordjevicia! Serbski środkowy dopiero co wrócił do gry i ponownie z niej wypadł. To fatalne wieści dla AMW Arki Gdynia.

"W czwartej kwarcie niedzielnego meczu przeciwko Dzikom Warszawa kontuzji doznał Stefan Djordjević. Po konsultacji ze sztabem medycznym oraz przeprowadzonych badaniach przewidywana przerwa w grze serbskiego środkowego potrwa około 2-3 tygodni" - poinformowali przedstawiciele klubu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście

Djordjević na początku marca wrócił do gry po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją dłoni. Doznał jej również w Warszawie, tyle że w pojedynku z Legią.

26-letni środkowy notuje w tym sezonie średnio 19 punktów, 8,9 zbiórki i 1,5 asysty w Orlen Basket Lidze. Gra ze skutecznością na poziomie 69 procent. Bez dwóch zdań jest najlepszym zawodnikiem AMW Arki.

"Stefan przechodzi intensywną rehabilitację i robi wszystko, by jak najszybciej wrócić na parkiet" - zapewnili gdynianie w komunikacie.

AMW Arka z bilansem 8-14 zajmuje 13. miejsce w ligowej tabeli. Ma tylko jedną wygraną przewagi nad MKS-em Dąbrowa Górnicza, Tauron GTK Gliwice i Orlen Zastalem Zielona Góra.

W najbliższej kolejce (niedziela 30 marca, godz. 14:30) gdynianie zagrają w Słupsku z Energa Icon Sea Czarnymi.