Na zdjęciu z dzieciństwa widzimy 12-letniego chłopca, który początkowo interesował się piłką nożną i lekkoatletyką. Z czasem jednak postawił na koszykówkę, która stała się jego pasją. Po grze w łódzkich klubach oraz niemieckiej Kolonii, trafił do NBA, gdzie zrobił oszałamiającą karierę.
Po tych podpowiedziach już na pewno każdy wie, że na fotografii powyżej znajduje się Marcin Gortat, wielki gwiazdor polskiego sportu, były koszykarz NBA.
Na opublikowanej przez niego fotografii, zamieszczonej na Instagramie, pojawiły się liczne komentarze: "Jaaaaaki słodziak", "ojej, jaki paziu", czy "grzeczny chłopiec". Sam Gortat dodał: "Z kępką włosów i fantazyjnym strojem. Gzzzz... co miałem w głowie."
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Mało kto wtedy przypuszczał, że młody Gortat zdoła osiągnąć taki sukces. W NBA rozegrał setki meczów w drużynach takich jak Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards oraz Los Angeles Clippers. Najdłużej związany był z zespołem z Waszyngtonu, gdzie wystąpił w 442 spotkaniach.
W trakcie swojej kariery w NBA Gortat zarobił blisko 94 miliony dolarów, co po przeliczeniu daje około 375 milionów złotych. Oprócz kontraktów z drużynami, koszykarz budował także swój majątek dzięki umowom reklamowym.
Po zakończeniu kariery w 2020 roku, Gortat cieszy się stabilnością finansową. Co miesiąc na jego konto wpływa emerytura z NBA w wysokości 8400 dolarów, czyli około 34 tysięcy złotych po dzisiejszym kursie.
- Nie można tego tak przeliczać. Płacę za ogrodnika 300 dolarów, czyli ponad 1200 zł. A za czyszczenie basenu 120 dolarów - czyli pewnie 600 zł. Kiedy ludzie to słyszą, łapią się za głowy, ale takie są stawki. Jak komuś powiem, że płacę za chleb 5 dolarów, czyli ponad 20 zł, to zapyta, jak można tyle za chleb płacić. Ale właśnie tyle wszystko kosztuje! Emerytura jest adekwatna z tym, ile lat grałem w NBA. Te dane są oficjalnie dostępne - mówił Gortat WP SportoweFakty.
Marcin Gortat kiedyś:
Marcin Gortat dziś: