Trefl nie zwalnia tempa! Sopocianie biorą dogrywkę

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Jarosław Zyskowski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Jarosław Zyskowski
zdjęcie autora artykułu

Trefl Sopot nie przegrał od końcówki października. I w czwartek przedłużył pasmo zwycięstw, pokonując u siebie po dogrywce ekipę MKS Dąbrowa Górnicza 110:102.

W czwartek w Sopocie spotkały się drużyny na zupełnie innych kursach. Trefl nie przegrał w Orlen Basket Lidze od października. MKS natomiast właśnie w tamtym miesiącu zanotował ostatnie ligowe zwycięstwo. I nic się w tej materii nie zmieni.

Trefl prowadził co prawda już 59:47 w trzeciej kwarcie, ale ostatecznie do przedłużenia pasma sukcesów potrzebował dogrywki. Rozpoczął ją w kapitalnym stylu, od zrywu 11-0. Jarosław Zyskowski trafił z faulem, później przymierzył też za trzy. I było praktycznie po wszystkim.

Gospodarze triumfowali ostatecznie i odnieśli już szóste z rzędu, a ósme zwycięstwo w sezonie. Sopocianie są w świetnej formie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

MKS, prowadzony tymczasowo przez trenera Michała Dukowicza, próbował się przełamać, ale nie potrafił w końcówce czwartej kwarty zadać decydującego ciosu. Lovell Cabbill miał dobry dzień, ale na finiszu rozczarował - najpierw popełnił stratę, a później chybił za trzy.

Jak się okazało, drużyna z Dąbrowy Górniczej poniosła przez to szóstą z rzędu, a siódmą porażkę w kampanii 2023/2024. Gościom na nic zdało się nawet 31 punktów wspomnianego Cabbila. Środkowy Nico Carvacho zapisał przy swoim nazwisku 19 punktów, 10 zbiórek i pięć asyst, ale bardzo słabo wypadł za to Jeriah Horne, autor tylko dwóch punktów.

Gospodarze trafili aż 17 na 32 rzuty za trzy, uzyskując w tym elemencie 53-proc. skuteczności. Dla Trefla 28 punktów rzucił Andy Van Vliet, który miał też dziewięć zbiórek, a 27 oczek uzbierał Zyskowski. Benedek Varadi skompletował natomiast double-double (13 punktów, 11 asyst).

Wynik:

Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 110:102 po dogrywce (26:24, 27:20, 20:25, 18:22, 19:11)

Trefl: Andy Van Vliet 28, Jarosław Zyskowski 27, Jakub Musiał 14, Benedek Varadi 13, Auston Barnes 11, Aaron Best 6, Jakub Schenk 6, Mikołaj Witliński 4, Szymon Tomczak 1.

MKS: Lovell Cabbil 31, Nicolas Carvacho 19, Tayler Persons 19, Marc Garcia 16, Dominik Wilczek 9, Błażej Kulikowski 3, Jeriah Horne 2, Dawid Słupiński 2, Marcin Piechowicz 1, Maciej Kucharek 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Trefl Sopot 4531143809356076
2 King Szczecin 4428163877365672
3 WKS Śląsk Wrocław 4123183253337364
4 Anwil Włocławek 3525102999271960
5 PGE Spójnia Stargard 4019213261319259
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 3521143060282556
7 Legia Warszawa 3420142918282554
8 MKS Dąbrowa Górnicza 3417173231311951
9 Polski Cukier Start Lublin 3016142720270746
10 Dziki Warszawa 3016142347238246
11 Icon Sea Czarni Słupsk 3014162332239544
12 Arriva Polski Cukier Toruń 3013172428252043
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 309212452275339
14 Tauron GTK Gliwice 309212577272939
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 308222468273738
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 305252413265335

Zobacz także: Była walka, ale nie cud. Osłabiony WKS przegrał w EuroCupie LeBron James dominował w hitowym meczu. Znamy półfinałowe pary turnieju NBA

Źródło artykułu: WP SportoweFakty