Ten rzut LeBrona i to zdjęcie przejdą do historii. (Nie)wszyscy wyciągnęli telefony

Twitter / ESPNNBA / Na zdjęciu: LeBron James
Twitter / ESPNNBA / Na zdjęciu: LeBron James

LeBron James we wtorek zapisał się w historii, zostając najlepszym punktującym w dziejach NBA. Dokonał czegoś niesamowitego, pobił blisko 40-letni rekord. Ten rzut i to zdjęcie przejdą do annałów. To znak czasów.

Kiedy LeBron James we wtorkowym meczu przeciwko Oklahoma City Thunder zbliżył się do rekordu Kareema Abdula-Jabbara na dwa punkty, większość obecna w hali "Crypto.com Arena" zaczęła już szykować telefony.

Gwiazdor Los Angeles Lakers historyczny rzut oddał na 10,9 sekundy przed końcem trzeciej kwarty. Trafił go i dokładnie w tamtym momencie został najlepszym punktującym w historii NBA.

Do historii przejdzie zdjęcie, które zrobiono Jamesowi podczas oddawania tej próby. Widać na nim, że praktycznie każdy trzyma w ręce telefon, nagrywając ten epicki moment. I nie ma w tym nic złego, jest to znak czasów. Każdy może przeżywać emocje na swój sposób i tak, jak chce.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Jednym z nielicznych, których uchwycono na tym słynnym już zdjęciu, bez telefonu, jest słynny Phil Knight. 84-letni współzałożyciel Nike, siedział obok synów LeBrona Jamesa, Bryce'a i Bronny'ego. Knight po prostu żył chwilą - magiczne ujęcie.

Jeśli chodzi o sam mecz, Lakers musieli uznać wyższość Thunder. Goście triumfowali w Kalifornii 133:130. Jest to jedyny aspekt, z którego sam LeBron mógłby tego wieczoru być niezadowolony.

James trafił do NBA z pierwszym numerem w drafcie w 2003 roku. Grał dla Cleveland Cavaliers (2003-2010, 2014-2018), Miami Heat (2010-2014), a aktualnie od 2018 roku reprezentuje barwy Los Angeles Lakers. Jest czterokrotnym mistrzem NBA i czterokrotnym zdobywcą nagrody MVP zarówno Finałów, jak i sezonu zasadniczego.

Kareem Abdul-Jabbar na przestrzeni kariery zdobył 38,387 punktów. James ma ich aktualnie 38,390. Trzeci na liście wszech czasów jest Karl Malone (36,928).

Czytaj także: Duża wymiana w NBA! Kyrie Irving ma nowy klub
Pożegnanie z klasą. Bostic: Nie spełniłem oczekiwań

Komentarze (2)
avatar
sullyfan
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musi być bardzo lubiany skoro nikt z drużyny nie gratulował 
avatar
JAnekSerce
8.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i zamiast ogladac mecz i go przezywac to saraja sie nie ruszac reka zeby ladnie wszystko nagrac... bzdura jakas