Polonia 2011 w ostatniej kolejce zupełnie rozbiła we własnej hali Stal Stalowa Wola. Niewielu spodziewało się, że w meczu drużyn walczących o miejsce w play off, warszawianie wygrają aż tak łatwo. Przed sezonem niewielu się spodziewało, że debiutant w gronie pierwszoligowców, który swój skład oparł głównie na utalentowanej młodzieży, będzie aż tak blisko pierwszej ósemki. By zagrać w play off Polonia 2011 powinna wygrać kluczowe pojedynki z Żubrami Białystok czy Big Starem Tychy, a także nie stracić punktów w meczach z niżej notowanymi rywalami, jak sobotni przeciwnik Polonii – Start AZS Lublin.
Poloniści są niewątpliwym faworytem meczu ze Startem. W pierwszej rundzie w Lublinie wygrali 78:93, ale nie oznacza to wcale, że ostatnia drużyna tabeli przyjedzie do Warszawy tylko na wycieczkę. W ostatnich meczach lublinianie byli blisko sprawienia sensacji w meczach ze Stalą oraz Wózkami, ale w decydujących momentach zaważyły braki doświadczenia. Start braki w umiejętnościach próbuje nadrabiać ambicją i wolą walki, ale jak na razie wystarczyło to do pokonania tylko Tarnovii.
Warszawianie wiedzą, że nie mogą zlekceważyć rywala, mimo że ten zajmuje ostatnią lokatę w ligowej tabeli. Doskonale pamiętają jak niewiele zabrakło, by z Tarnowa Podgórnego przywieźli nie dwa, a zaledwie jeden punkt, bo za szybko uwierzyli w zwycięstwo. We własnej hali Polonia 2011 gra o niebo lepiej, a przegrywa tylko z drużynami z pierwszej trójki. - Dla nas liczy się każdy kolejny mecz. Nie patrzymy na to ile kolejek zostało do końca, ani jakie mamy szansę. Koncentrujemy się zawsze tylko na najbliższym rywalu. - powiedział trener Mladen Starcević.
Początek meczu w sobotę o godzinie 15.00 w hali Gier AWF przy ulicy Marymonckiej 34. Wstęp wolny.