Vuelta a Espana: Roglic wygrał trudny etap. Polski kolarz musiał się wycofać

Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Primoz Roglic
Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Primoz Roglic

Słoweński kolarz jako pierwszy wjechał na metę zlokalizowaną prawie 1500 m n.p.m. Ostatni podjazd dał się wielu zawodnikom we znaki. Primoz Roglic odrobił część straty do lidera. Napłynęły też złe wiadomości dotyczące Michała Gołasia.

Primoz Roglic wygrał ósmy etap Vuelta a Espana. Słoweniec okazał się najszybszy na Alto de Moncalvillo (1489 m n.p.m.). To już drugi etapowy "skalp" Roglica podczas tegorocznego Wyścigu Dookoła Hiszpanii. Przypomnijmy, że były skoczek narciarski wygrał I etap (TUTAJ więcej szczegółów >>).

Na ostatnim podjeździe (ponad 11 kilometrów o średnim nachyleniu 7,3 proc.) Roglic walczył z liderem wyścigu - Richardem Carapazem. Raz jeden, raz drugi wyprowadzali kontrataki. Przypominało to... walkę pięściarską. W końcu ostatni cios wyprowadził Słoweniec, wjechał na metę 13 sekund przed Ekwadorczykiem. Jednak Carapaz utrzymał koszulkę lidera. Nad Rogliciem ma... również 13 sekund przewagi.

Pozostali faworyci? Trzeci na metę ósmego etapu wjechał Daniel Martin. I to on jest również trzeci w klasyfikacji generalnej - 28 sekund straty. Sporo stracił Esteban Chaves (1.33) i ma już ponad prawie trzy i pół minuty straty do lidera.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

Kolarze polskiej grupy CCC Team nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Dwóch najlepszych Pomarańczowych (Will Barta i Georg Zimmermann) przyjechali w czwartej dziesiątce ze stratą prawie 9 minut.

Środa (28.10.) przyniosła smutną informację dla polskich kibiców. Michał Gołaś - jeżdżący w Teamie Ineos - wycofał się z dalszej części Vuelty. Oficjalnie zespół poinformował o "powodach rodzinnych".

Portal naszosie.pl dodał, że chodzi o problemy zdrowotne jednej z osób z rodziny Gołasia.

Na starcie nie stanął również Tom Dumoulin. Świetny, holenderski kolarz miał wspomagać Roglicia w najwyższych górach. Sztab szkoleniowy - widząc, że Dumoulin jest bez formy - postanowił o wycofaniu zawodnika. Ma teraz odpocząć i wkrótce rozpocząć przygotowania do sezonu 2021.

W czwartek (29.10.) peleton czeka płaski etap przeznaczony dla sprinterów. Odcinek z Castrillo del Val do  Aguilar de Campoo będzie liczy niespełna 158 kilometrów.

Źródło artykułu: