Giro d'Italia: Pierwsze starcie faworytów, Rafał Majka w czołówce

Zwycięzca etapu decydujący podjazd pokonał samotnie. Walczył tak, jakby to była jazda indywidualna na czas. Wellens minął "kreskę" kilkadziesiąt sekund przed grupą pościgową. W geście radości uniósł rower do góry. Belg odniósł na Giro d'Italia drugie etapowe zwycięstwo w karierze.

Za jego plecami na metę wpadł Jakob Fuglsang (Astana), którego do przodu wysłał faworyt wyścigu Vincenzo Nibali. Włoch sam także próbował atakować, na Aremognie zbyt wiele jednak nie ugrał. Lepsi od niego byli ci, którzy lubią górskie sprinty: Tom Dumoulin (Giant), Ilnur Zakarin (Katiusza), Esteban Chaves (Orica) czy Rigoberto Uran (Cannondale).

Na 9. miejscu do mety dojechał Majka. Polak za ostrymi zrywami na górskich finiszach nie przepada, do najlepszych stracił jednak tyle co nic. Atak na ostatnich metrach przyniósł jednak skutek. Nasz kolarz wyprzedził między innymi Nibalego i Alejandro Valverde (Movistar).

Liderem wyścigu pozostał Dumoulin. Majka w klasyfikacji generalnej awansował na 12. miejsce. W piątek Polak swojej pozycji raczej nie poprawi. Etap z Sulmony do Foligno powinien być polem do popisu dla sprinterów. I lidera klasyfikacji punktowej Marcela Kittela.

Transmisje z wyścigu Giro d'Italia codziennie na żywo na antenie Eurosport 1. Wyniki 6. etapu Giro d'Italia

Klasyfikacja generalna Giro d'Italia

ZOBACZ WIDEO Rio 2016: Fawele, czyli ciemna strona Brazylii (źródło TVP)

{"id":"","title":""}