Brat Michała Kwiatkowskiego trafił do szpitala. "Emocje były tak duże, że prawie się udusiłem"

- Emocje były tak duże, że dwie godziny po mecie, kiedy jadłem kolację, utknęła mi ość ryby w przełyku. Następnego dnia trafiłem do szpitala - powiedział Radosław Kwiatkowski, straszy brat Michała.

W tym artykule dowiesz się o:

{"id":"","title":""}

Źródło: TVN24/x-news

Komentarze (1)
avatar
nowa
30.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł wyolbrzymiony co do całej sprawy