Przedstawiciele Rosji zostali oficjalnie zaproszeni do udziału w Kongresie Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), który odbędzie się pod koniec września w Szwajcarii - powiedział RIA Novosti Wiaczesław Jekimow, prezes Rosyjskiej Federacji Kolarskiej (RFC).
Kongres, w którym uczestniczyć będą członkowie władz UCI i delegaci, zaplanowano 27 września w Zurychu, podczas mistrzostw świata w kolarstwie szosowym.
- Kierownictwo UCI zaprosiło nas do wzięcia udziału w pracach Kongresu, pomimo wszystkich ograniczeń, sankcji i innych środków (od początku inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. rosyjski sport w większości federacji jest zawieszony na arenie międzynarodowej - przyp. red.). Zaproszenie przyszło osobiście od Prezydenta UCI Davida Lappartienta z Francji - pochwalił się Jekimow, trzykrotny medalista olimpijski oraz dziesięciokrotny medalista torowych mistrzostw świata.
ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open za nami. "Najtrudniejsza edycja w historii"
Decyzję Lappartienta, który jest jednym z siedmiu kandydatów na przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), w dobie wojny w Ukrainie należy uznać za mocno zaskakującą. - On jest oddany ideałom czystego sportu, podobnie jak jego rodak baron Pierre de Coubertin - skomplementował Francuza prezes RFC (w wywiadzie dla TASS).
Kontrkandydatami Lappartienta w wyścigu o fotel szefa MKOl są: Japończyk Morinari Watanabe, Brytyjczyk Sebastian Coe, Faisal bin Hussein z Jordanii, Kirsty Coventry z Zimbabwe, Szwed Johan Elias oraz Hiszpan Juan Antonio Samaranch Jr.