W kwalifikacjach wyścigu drużynowego na dochodzenie Szymon Krawczyk, Szymon Sajnok, Daniel Staniszewski i Bartosz Rudyk uzyskali czas 3:56.328. Poprzedni najlepszy wynik Polaków w tej konkurencji wynosił 3:58.473 - został ustanowiony przez Sajnoka, Adriana Kaisera, Krawczyka i Rudyka podczas mistrzostw świata 2019 w Pruszkowie. W następnej rundzie Biało-Czerwoni przegrali pojedynek z Francuzami (3:55.686 do 4:01.376). Podopieczni Jacka Kasprzaka zostali sklasyfikowani na siódmej pozycji w eliminacjach i ósmej w generalnej klasyfikacji.
Najlepszy czas dnia mieli Duńczycy. Lasse Norman Hansen, Rasmus Pedersen, Frederik Madsen i Julius Johansen przejechali cztery kilometry toru w 3:48.762, podczas gdy należący do Australijczyków rekord świata z MŚ Pruszków 2019 wynosi 3:48.012. Rywalizacja o medale w tej konkurencji odbędzie się w czwartek.
Czwarte miejsce w kwalifikacjach sprintu drużynowego zajęli: Maciej Bielecki, Mateusz Rudyk oraz Krzysztof Maksel (43.970), a piąte Niemcy (43.981). W sesji wieczornej obie te reprezentacje zmierzyły się w starciu o awans do czołowej czwórki. Tym razem lepiej spisali się Marc Jurczyk, Eric Engler i Maximilian Levy (43.772 do 44.593). Identyczna sytuacja miała miejsce podczas MŚ 2019 w Pruszkowie. Wówczas Polacy również zostali sklasyfikowani na czwartej pozycji w eliminacjach, tuż przed Niemcami, ale przegrali w bezpośrednim pojedynku.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Niezwykły wyczyn wioślarki. Joanna Dorociak najlepsza w maratonie
Bielecki, Rudyk i Maksel zakończyli zmagania na szóstym miejscu. Wygrali reprezentanci gospodarzy, Holendrzy: Harrie Lavreysen, Roy van den Berg, Jeffrey Hoogland i Matthijs Buchli. Do finału zakwalifikowali się też Brytyjczycy: Jason Kenny, Jack Carlin i Ryan Owens. W rywalizacji o brąz Francuzi Gregory Bauge, Sebastien Vigier, Melvin Landernau i Quentin Lafargue pokonali Niemców.
Piąte zarówno w kwalifikacjach, jak i klasyfikacji końcowej sprintu drużynowego były Urszula Łoś i Marlena Karwacka. Wygrały Rosjanki Daria Szmeliewa, Anastazja Wojnowa, Jekaterina Rogowa. W finale zaprezentowały się także Niemki: Emma Hinze i Lea Sophie Friederich. Brązowe medale otrzymały Holenderki: Shanne Braspennincx, Kyra Lamberink i Steffie van der Peet. W poprzednich ME Łoś i Karwacka zostały sklasyfikowane na ósmym miejscu. Natomiast w igrzyskach europejskich 2019 znalazły się tuż za podium.
W drużynowym wyścigu na dochodzenie szóstą lokatę zajęły: Karolina Karasiewicz, Nikol Płosaj, Daria Pikulik, Łucja Pietrzak i Justyna Kaczkowska. Polki zakończyły rywalizację z czasem 4:23.600 i ustanowiły rekord kraju. Poprzedni najlepszy wynik polskich kolarek na 4 km wynosił 4:24.361 - został ustanowiony podczas mistrzostw Europy 2018 przez zespół w składzie: D. Pikulik, Płosaj, Kaczkowska i Wiktoria Pikulik.
Czy reprezentant(ka) Polski zdobędzie złoty medal mistrzostw Europy 2019 w kolarstwie torowym? 
na Instagramie 
na Facebooku 
