Mistrzynie olimpijskie poza strefą medalową! Znamy półfinałowe pary wyścigu kobiet

Getty Images / David Davies/PA Images / Na zdjęciu: reprezentantki Niemiec
Getty Images / David Davies/PA Images / Na zdjęciu: reprezentantki Niemiec

We wtorek na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 odbyły się eliminacje wyścigu drużynowego na dochodzenie kobiet. Po nich znamy pary, które w środę powalczą o medale.

Pierwszą konkurencją we wtorek na welodromie podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024 był wyścig drużynowy na dochodzenie kobiet. W tej konkurencji nie emocjonowaliśmy się startem Polek. O obronę złota walczyły Niemki.

Na starcie mieliśmy dziesięć drużyn. Do kolejnej rundy premiowanych było osiem najlepszych, ale tylko cztery liczyły się w walce o medale. Reprezentacje z miejsc 1-4 będą rywalizowały w półfinałach, a później w pojedynkach o medale, a ekipy z miejsc 5-8 stoczą swój bój o te właśnie pozycje.

Każda z drużyn składa się z czterech zawodniczek, które mają do przejechania 16 okrążeń, czyli 4000 metrów. Czas zatrzymywany jest po przejechaniu mety przez trzecią każdej reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Przyznali, co zrobiło na nich największe wrażenie w meczu ze Słowenią

Jako pierwsze na starcie stanęły Japonki. Ciężko było ocenić, na ile szybko jadą, bo nie było możliwości odniesienia się do innych rezultat. Po przejechaniu około 3000 metrów zostały już tylko trzy zawodniczki, które do końca musiały jechać w jak najlepszym tempie. Azjatki ostatecznie uzyskały czas 4:13.818.

Drugie na trasę ruszyły Irlandki. Początek nie był najmocniejszy w ich wykonaniu, a na półmetku traciły 1,35 sekundy do Japonek. Do tego, chwilę po przejechaniu połowy dystansu, w grze pozostawały już tylko trzy zawodniczki, które do samej mety musiały jechać jak najmocniej. Z każdym okrążeniem strata do Azjatek się zmniejszała i ostatecznie Europejki wyprzedziły rywalki o blisko 1,4 sekundy.

Bardzo dobrze zaprezentowały się Francuzki. Na pierwszym kilometrze nie były jeszcze najszybsze, tracąc minimalnie do Japonek, ale z każdym kolejnym okrążeniem zaczęły zyskiwać nad rywalkami. Na półmetku zawodniczki gospodarzy już były na pewnym prowadzeniu, a na metę dojechały o ponad 3,5 sekundy przed Irlandkami. Tym samym, to Trójkolorowe jako pierwsze były pewne awansu do pierwszej rundy.

Po nich ruszyły Kanadyjki, które jednak nie jechały aż tak mocno, jak ich poprzedniczki. Reprezentantki Ameryki Północnej na dystansie traciły kolejne ułamki sekundy. Na mecie dojechały na drugiej pozycji, minimalnie wyprzedzając Irlandki, ale sporo tracąc do Francuzek.

Pierwszą część listy startowej zamykały Australijki. Początek był bardzo dobry w wykonaniu tej drużyny. Środową część dystansu nie przejechały jednak najszybciej i na półmetku były wolniejsze o około pół sekundy od Francuzek. Na ostatnich okrążeniach zawodniczki z Antypodów zaczęły przyspieszać i na mecie były minimalnie szybszy od gospodyń.

Kolejne drużyny jeździły coraz szybciej. Włoszki wystartowały bardzo spokojnie, mając nawet trzeci czas po pierwszym kilometrze. Później jednak zaczęły nabierać odpowiedniego tempa i wyprzedziły Australijki.

Jako siódme na starcie stanęły Nowozelandki. Te dominowały od samego początku, powiększając swoją przewagę z każdym kolejnym okrążeniem. Ostatecznie pojechały na tyle szybko, że były blisko poprawienia rekordu świata - tracąc jedynie 0,437 sekundy do najlepszego wyniku na świecie.

Amerykanki już od pierwszych metrów jechały bardzo równo i szybko. Na pierwszym pomiarze czasu, po kilometrze, wyprzedzały Nowozelandki o blisko 0,7 sekundy. W połowie dystansu ta różnica jednak zdecydowanie zmalała, a w drugiej części dystansu zawodniczki ze Stanów Zjednoczonych zaczęły słabnąć i ostatecznie dojechały jako drugie.

Jako przedostatnie na starcie zameldowały się Brytyjki. Ich początek nie był najlepszy, ale później na dystansie prezentowały się jeszcze słabiej. Momentami były nawet poza czołową czwórką, co by oznaczało, że nie pojadą o medale. Ostatecznie reprezentantki Wielkiej Brytanii przyspieszyły i wyprzedziły Włoszki, meldując się na czwartym miejscu.

Ostatnią reprezentacją, która walczyła w eliminacjach były Niemki, które broniły złotych medali. Jechały one jednak bardzo wolno. W połowie dystansu były nawet na siódmym miejscu, co byłoby wielką niespodzianką. W drugiej części rywalizacji nieco przyspieszyły, ale na pewno Niemki nie obronią. Ostatecznie obrończynie tytułu dojechały do mety dopiero na piątym miejscu i nie będą nawet walczyć o medale.

W półfinałach Amerykanki zmierzą się z Brytyjkami, a Nowozelandki z Włoszkami. Zwycięzcy tych par pojadą o złoto, a przegrane o brąz. O miejsca 5-8 walczyć będą Niemki z Kanadyjkami, a Australijki z Francuzkami i tu także wygrane pojadą później o piątą pozycję, a przegrane o siódmą.

Półfinały w tej konkurencji zaplanowane są na środę, 7 sierpnia. Wyścigi finałowe także odbędą się w środę, od godziny 18:57.

Wyniki eliminacji wyścigu drużynowego na dochodzenie kobiet:
1. Nowa Zelandia - 4:04.679
2. USA - 4:05.238
3. Wielka Brytania - 4:06.710
4. Włochy - 4:07.579
5. Niemcy - 4:08.313
6. Australia - 4:08.612
7. Francja - 4:08.797
8. Kanada - 4:12.205
9. Irlandia - 4:12.447
10. Japonia - 4:13.818

Czytaj także:
Dorota Borowska po pierwszym starcie w Paryżu. "Spotkałam się z dużym hejtem"
Polka straciła szansę na medal. Przez kontrowersyjny przepis?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty