W poniedziałek w Paryżu rozpoczęły się zmagania w kolarstwie torowym. Pierwszą konkurencją jest sprint drużynowy kobiet, w którym 8 reprezentacji rywalizuje w trzyosobowych zespołach. To nowość, ponieważ na igrzyskach w Tokio w tej konkurencji rywalizowały po dwie zawodniczki. Debiut w nowym formacie od razu przyniósł rekord świata.
Brytyjki w składzie Katy Marchant, Emma Finucane oraz Sophie Capewell pokonały 3 okrążenia toru w czasie 45,472 sekundy. Jest to nowy rekord świata.
Kolarki torowe z Wielkiej Brytanii wygrały eliminacje, dzięki czemu w I rundzie zmierzą się z najsłabszą drużyną w eliminacjach - Kanadyjkami.
Polski w składzie: Urszula Łoś, Marlena Karwacka oraz Nikola Sibiak uzyskały czas 47,284 sekundy, co uplasowało je na 7. miejscu. W związku z tym w kolejnej rundzie nasze zawodniczki rywalizować będą z Nowozelandkami, które w kwalifikacjach zajęły 2. lokatę.
Początek I rundy o godzinie 18:55.
Zobacz też:
Słaby występ Polek. Trudny rywal w I rundzie
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Niepowodzenie polskich młociarzy. "Wszyscy liczyli na medale"