W sądzie przekazano, że Frazer Chamberlain miał grozić dzieciom byłej partnerki oraz kontrolować, co nosiła i z kim się spotykała.
"The Sun" podaje, że podczas trwającego dwa lata związku, Chamberlain rzekomo dyktował Katie, z kim może rozmawiać, a także zabraniał jej noszenia spódnic i sukienek.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
- Jeśli odejdziesz lub mnie zdradzisz, zakopię cię, zakopię twoje dzieci... dźgnę twoją matkę - takie słowa miał kierować w jej stronę.
Prokurator John Carmichael przedstawił dowody na to, że Chamberlain zainstalował kamery w ich wspólnym domu, w tym w sypialni i kuchni, aby monitorować, czy Katie nie przyprowadza mężczyzn.
- Zainstalował kamerę przy drzwiach wejściowych, do której miał wgląd poprzez swoje konto - dodał Carmichael.
Chamberlain miał również kontrolować finanse Katie, sprawdzając jej transakcje bankowe, aby dowiedzieć się, gdzie przebywa. Na tym nie koniec.
- Mocno ściskał ją za szyję, czasami do momentu, gdy nie mogła oddychać - relacjonował prokurator, dodając, że oskarżony twierdził, iż to tylko żarty.
Po zakończeniu związku, Chamberlain miał nadal nękać Katie, a także ukraść konsolę PlayStation jej dziecka.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. Proces wciąż trwa, a sąd bada szczegóły oskarżeń.