W poniedziałek Żeromiński normalnie trenował. Snuł plany na temat zmagań, które mają się odbyć w Centralnym Ośrodku Szkoleniowym w Cetniewie w czerwcu. Na drugi dzień lekarze kazali mu założyć gorset, bowiem dopatrzyli się dość poważnego urazu kręgosłupa.
- Teraz czeka mnie przerwa w treningach. Zagrożony więc został mój wyjazd na Mistrzostwa Unii Europejskiej - mówi niepocieszony pięściarz. Zdaje sobie bowiem sprawę, że czerwcowa impreza będzie bowiem stanowiła jeden z ważniejszych sprawdzianów przed mistrzostwami świata.
Przypomnijmy, że Żeromiński jest brązowym medalistą mistrzostw Polski. Wywalczył także drugie miejsce podczas tegorocznego turnieju im. Feliksa Stamma, co jest najlepszym wynikiem w historii osiągniętym przez zawodnika z Radomia.