Adamek zmierzy się ze Stevem Cunninghamem najprawdopodobniej w Prudential Center.
Obóz Polaka prowadził ostatnio rozmowy z Donem Kingiem. Ostatecznie osiągnięto porozumienie dotyczące współpromocji gali. W ten sposób polska strona będzie miała większą kontrolę nad zyskami z walki.
Teraz bokser może już skupić się na przygotowaniach do starcia z Cunnighamem. - Obiecałem fanom, że przywiozę pas czempiona do Polski i dotrzymam słowa - obiecuje 32-letni bokser na łamach Super Expressu.
W wolnych chwilach Adamek uczy się języka angielskiego. - Nie przepadam za nauką, ale teraz zaparłem się. Nie mogę być gorszy od żony, która pilnie się uczy i chce pracować w Stanach Zjednoczonych w zawodzie pielęgniarki. Wiem, że na pewno jej się uda. Jest twarda i konsekwentna, zupełnie tak jak ja - dodaje.