Mollo rozstał się z rodziną, aby w spokoju trenować

Dla Mikea Mollo walka z Andrzejem Gołotą może być furtką do wielkiego boksu. Pięściarz doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego ? jak donosi "Super Express" ? od listopada całkowicie poświęcił się treningom.

W tym artykule dowiesz się o:

- Ciężko trenowałem, od listopada byłem na obozie w Miami Beach. Nie miałem świąt ani sylwestra, nie widziałem żony i syna od trzech miesięcy. Ale dzięki temu jestem świetnie przygotowany do walki. No i pięknie opalony! - zdradza Mollo, który nie przewiduje specjalnej taktyki na walkę. - Moja taktyka będzie prosta: uderzaj i nie daj się trafić.

Więcej w "Super Expressie".

Komentarze (0)