"Waleczni" wygrali tym samym piąty mecz pod rząd i pozbyli się ujemnego bilansu spotkań, który teraz wynosi 15-15. Mecz na Turner Field był popisem ofensywy gospodarzy. Już w 2. inningu wyszli oni na prowadzenie 7:0. Home runa zdobył wtedy niezawodny Chipper Jones, który zakończył zawody z 5 RBI na koncie. Niespokojnie zrobiło się w 4 in. kiedy "Czerwoni" zdobyli 4 punkty pod rząd i było 8:5. Jednak Braves w kolejnej części gry odpowiedzieli tym samym, a wynik na 14:7 ustalił w 8 in. Mark Kotsay, zdobywając swojego drugiego HR w sezonie.
W innym niezwykle ciekawym spotkaniu numer 3. Philadelphia Phillies pokonali San Francisco Giants 6:5. Prowadzenie 2:0 Phils objęli w 3 in. po odbiciu Pat’a Burrel’a. "Giganci" po chwili odpowiedzieli tym samym i taka wymiana ognia trwała do 8 in. Remis 5:5 zwiastował bardzo interesującą końcówkę meczu. Giants nie zdobyli punktów w top’ie 9. inningu i szansę na zwycięstwo walk-off otrzymali Phillies. Na nieszczęscie dla gości Eugenio Valez popełnił błąd w defensywie, a Ryan’owi Howard’owi nie zostało nic innego jak spokojnie dobiec do bazy domowej. Gdyby nie aż 3 błędy przyjezdnych, mogliby się oni cieszyć z cennego zwycięstwa. Po wygranej 6:5 najwięcej powodów do radości miał jednak ktoś inny. Charlie Manuel odniósł zwycięstwo numer 500. jako menedżer zespołu z Philadelphii.
W Oakland w ostatnim meczu serii Athletics z Rangers, miejscowym udało się przerwać zwycięską serię spotkań na czterech. Mecz miał spokojny przebieg, prowadzenie "Strażników" zdobyte w 3 in. przez rookie German’a Duran’a utrzymywało się aż do 7. inningu. Wtedy jako pierwszy sygnał "Atletom" dał Jack Cust, zdobywając 2-RBI home runa. Wynik na 3:0 dla gospodarzy ustalił Ryan Sweeney. Miotacz Oakland, Greg Smith, który jest debiutantem w Major League Baseball, zaliczył 10 strikeouts grając tylko 6 in., co jest najlepszym wynikiem w ostatnich latach wśród rookies.
Kontrastem dla meczu w Atlancie była potyczka Royals z Indians. W całym meczu zobaczyliśmy tylko 9 odbić. Pierwszy punkt w 5 in. padł łupem "Królewskich", a jego autorem był… Casey Blake. Po tym błędzie goście wyszli na prowadzenie 1:0. Ofensywa "Indian" nie mogła nic zdziałać przeciwko świetnie miotającemu Gil’owi Meche. Pitcher Royals przez 7 in. oddał tylko 4 hits i zaliczył 4 SO. Druga przegrana Indians u siebie stała się faktem w ostatnim inningu, kiedy zwycięskie punkty dla gości zdobył Migiel Olivio ustalając wynik na 2:0. Mimo tego zwycięstwa Kansas pozostali na trzecim miejscu w dywizji Central w American League.
Pozostałe wyniki:
Cleveland Indians - Kansas City Royals 0:2
New York Yankees - Seattle Mariners 8:2
Toronto Blua Jays - Chicago White Sox 4:3
Florida Marlins - San Diego Padres 10:3
Atlanta Braves - Cincinnati Reds 14:7
Washington Nationals - Pittsburgh Pirates 5:2
Philadelphia Phillies - San Francisco Giants 6:5
Boston Red Sox - Tampa Bay Devil Rays 7:3
Houston Atros - Milwaukee Brewers 8:6
Minnesota Twins - Detroit Tigers 7:6
Colorado Rockies - Los Angeles Dodgers 7:2
Los Angeles Angels - Baltimore Orioles 6:5
Oakland Athletics - Texas Rangers 3:1
Arizona Diamonbacks - New York Mets 2:5
St. Louis Cardinals - Chicago Cubs 5:3