Aleksiej Nawalny zmarł w kolonii karnej - poinformowały w piątek (16 lutego) rosyjskie media. Opozycjonista, wielki przeciwnik reżimu prezydenta Władimira Putina, miał 47 lat.
Według komunikatu służby więziennej, mężczyzna miał poczuć się źle po spacerze i "niemal od razu stracić przytomność". Przyczyna śmierci nie została ustalona (więcej TUTAJ).
Nawalnego, określanego mianem symbolu walki o demokrację i wolność w Rosji, żegna cały cywilizowany świat. Jagna Marczułajtis-Walczak, była snowboardzistka i trenerka, zamieściła w mediach społecznościowych pożegnalny post (patrz poniżej).
"Aleksiej Nawalny nie żyje. Człowiek walczący o demokrację i zasady" - podkreśliła we wpisie na X (dawniej Twitter) posłanka na Sejm VII, VIII, IX i X kadencji.
Działaczka polityczna, która uzyskała mandat posłanki X kadencji z ramienia Koalicji Obywatelskiej (35 573 głosów w okręgu krakowskim), w ten sposób oddała hołd rosyjskiemu opozycjoniście.
Zobacz:
Dawny mistrz zachwalał "wywiad" Putina. Tak odpowiedział mu Rosjanin
Kasparow zobaczył wywiad z Putinem. Złożył propozycję dziennikarzowi