Tak Francuzi nazwali Polaka. Jest odpowiedź

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Adrian Bogucki
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Adrian Bogucki
zdjęcie autora artykułu

- Nie zwracam już na to uwagi - przekonuje Adrian Bogucki, reprezentant Polski w koszykówce 3x3, którego francuskie media nazwały "górą". 24-latek to najwyższy zawodnik w całym turnieju - mierzy 215 cm.

Z Paryża Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Reprezentacja Polski mężczyzn w koszykówce 3x3 odbiła się po porażce z Litwą (12:21) i w drugim czwartkowym spotkaniu pokonała Chiny 22:17.

Nasi koszykarze szybko objęli prowadzenie i utrzymali je do końca. Dobrze prezentował się zwłaszcza Filip Matczak, który trafiał z dystansu. Pod koszem przewagę robił za to Adrian Bogucki.

- Było super, celem było oczywiście zwycięstwo. Robiliśmy to, co założyliśmy - przekonywał  reprezentant Polski. - Jesteśmy szczęśliwi, wy też, więc idziemy do przodu. W piątek skupiamy się na każdym kolejnym meczu, nie myślimy o fazie pucharowej. 100 procent koncentracji - zapowiedział.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką": Tomasz Fornal pokazał sześciopak. "Masz ostatnią szansę"

Bogucki wyznał, że na porażkę z Litwą wpływ miała także nieprzespana noc. Dzień wcześniej Biało-Czerwoni wygrali bowiem z USA, który rozpoczął się dopiero o 22:35.

- To było wyzwanie. Poszliśmy spać o 3 w nocy, a już o 7 trzeba było wstać. W autobusie myślałem po prostu, że "zejdę". Teraz energia była o wiele lepsza.

Mierzący 215 centymetrów koszykarz miał zostać nazwany "górą" przez francuskie media. Jak na to zareaguje?

- Już dużo osób mnie różnie nazywało, nie zwracam już na to uwagi. Skupiam się na grze, a nie na tym, co się dzieje poza nim. Górą? Oby Polska górą! - śmiał się nowy gracz WKS-u Śląska Wrocław.

Podczas wszystkich dotychczasowych spotkań Biało-Czerwonych trybuny obiektu położonego na placu Concorde trybuny były wypełnione po brzegi. Według naszego zawodnika atmosfera podczas meczów tylko ich napędza.

- Nasz sport jest dynamiczny, nie ma nudy, dlatego może wszystkim się podoba. Każdy mecz jest na styku, jest 8 najlepszych drużyn na świecie i wynik każdego starcia może być różny. Atmosfera jest super, kibice dopisują, zawsze jest komplet, nam to się bardzo podoba - podsumował.

Po czterech kolejkach pierwszej fazy turnieju koszykarzy 3x3 mężczyzn reprezentacja Polski ma na koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki. Do kolejnego etapu bezpośrednio awansują dwie najlepsze drużyny, ekipy z miejsc 2-6 zagrają dodatkowe play-iny.

Kolejne mecze Biało-Czerwoni na paryskich igrzyskach rozegrają w piątek (2 sierpnia). Wtedy Polaków czekają spotkania z Holendrami (godz. 10:35) i Serbami (godz. 22:05).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty