Babiarz wraca do pracy. Zareagowała Sofia Ennaoui

PAP / Newspix / TEDI / Na zdjęciu: Przemysław Babiarz i Sofia Ennaoui
PAP / Newspix / TEDI / Na zdjęciu: Przemysław Babiarz i Sofia Ennaoui

Przemysław Babiarz wróci do pracy przy relacjonowaniu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Na decyzję Telewizji Polskiej zareagowała lekkoatletka - Sofia Ennaoui.

Decyzja o cofnięciu zawieszenia Przemysława Babiarza została ogłoszona po spotkaniu w Warszawie z udziałem dyrektora generalnego Telewizji Polskiej Tomasza Syguta oraz dyrektora TVP Sport Jakuba Kwiatkowskiego. Przypomnijmy, że komentator został zawieszony za słowa, które nie spodobał się władzom TVP podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu.

"W wyniku przeprowadzonych rozmów, na wniosek dyrektora TVP Sport, Tomasz Sygut cofnął zawieszenie komentatora w relacjonowaniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu" - napisano w oświadczeniu TVP. Dodano, że "strony uzgodniły, iż fundamentalną zasadą obiektywizmu i etyki dziennikarskiej jest oddzielenie informacji od subiektywnego komentarza. Obowiązuje to każdego reportera, prezentera czy komentatora" - zaznaczono.

Sprawa zawieszenia Babiarza wzbudzała duże zainteresowanie opinii publicznej od samego początku. Również decyzja o jego powrocie wywołuje wiele emocji.

Do decyzji Telewizji Polskiej odniosła się m.in. Sofia Ennaoui. "Wszystko wróciło do normy:) Powodzenia dla całej naszej reprezentacji i dla Was, obyście mogli skomentować jak najwięcej medali olimpijskich!" - napisała w mediach społecznościowych, odpisując na wpis Aleksandra Dzięciołowskiego, który też będzie pracował przy IO.

Przypomnijmy, że Ennaoui zabraknie na igrzyskach olimpijskich. Lekkoatletka ze względu na problemy zdrowotne wycofała się z walki o wypełnienie minimum na tę imprezę.

Lekkoatletyka na igrzyskach olimpijskich rozpoczęła się w czwartek od rywalizacji w chodzie. Babiarza usłyszymy za mikrofonem od piątku.

Czytaj także: Zamieszanie zakończone. Jest oficjalna decyzja ws. Przemysława Babiarza

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Ujawnił, co działo się po meczu Świątek. "To był szok"

Komentarze (3)
avatar
Andrzej D
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nieudacznicy podkulili ogony ? Dno i wodorosty ta cała nowa ekipa. 
avatar
west210
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
7
7
Odpowiedz
A była szansa na normalną transmisje lekkiej atletyki 
avatar
Jarosław Januszkiewicz
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
17
12
Odpowiedz
Dzieki tej aferze dowiedzialem sie. ze on jest wielka gwiazda. Przedtem tego nie zauwazylem.