Zaprzysiężenie opóźnione. Powodem misja Andrzeja Dudy

Getty Images / Omar Marques/Getty Images/ WP SportoweFakty/Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Donald Tusk/ prezydent Andrzej Duda
Getty Images / Omar Marques/Getty Images/ WP SportoweFakty/Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Donald Tusk/ prezydent Andrzej Duda

Zaprzysiężenie nowego rządu, na czele którego stanie Donald Tusk, nie odbędzie się przed 13 grudnia. Wszystko przez misję prezydenta Andrzeja Dudy w Szwajcarii.

- Spodziewajcie się państwo wyboru nowego rządu 11 grudnia, jeśli czas na to nie pozwoli, to 12 grudnia. Exposé nowego premiera 12 grudnia - zapowiedział kilka dni temu w mediach kandydat KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy na premiera - Donald Tusk.

Plan realizowany przez większość sejmową zakłada nieuzyskanie wotum zaufania - ma to być przesądzone - przez gabinet Mateusza Morawieckiego. 11 grudnia wszystko będzie jasne w tej sprawie.

Kamil Wolnicki z "Przeglądu Sportowego Onet" ujawnił, że zaprzysiężenie nowego rządu Tuska - uroczystość mogłaby odbyć się dopiero 13 grudnia - opóźni się przez... marzenie prezydenta Andrzej Dudy o organizacji igrzysk olimpijskich w Polsce w 2036 r.

Głowa państwa w dniach 11-12 grudnia będzie realizować jedną z agend ONZ w Szwajcarii. Jak dowiedział się Wolnicki, chodzi też o... "misję ratunkową".

"Według naszych informacji to tylko pół prawdy. To znaczy: prezydent do Szwajcarii leci, ale kwestia 'od dawna' jest bardziej dyskusyjna. W dwóch niezależnych źródłach usłyszeliśmy, że za możliwym opóźnieniem powierzenia misji tworzenia rządu większości sejmowej stoi... prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz. Brzmi absurdalnie? Niekoniecznie" - czytamy na przegladsportowy.onet.pl.

Okazuje się, że prezydent Duda, będąc w Szwajcarii, ma pomóc Piesiewiczowi spotkać się z szefem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasem Bachem. Tematem rozmów mają być starania Polski o organizację IO w 2036 r. Projekt ogłosił sam prezydent Duda pod koniec września w Zakopanem (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Tusk jeździł na wyjazdy i chodził do młyna. Do dziś krążą o nim legendy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Komentarze (53)
avatar
Lazyfox
8.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaraz jak tylko to załatwi, poleci na Nową Zelandię ratować foki. Później jeszcze tylko spotkania z jętkami jednodniówkami z PiS i żuczkiem guanojadem. Jaki prezydent, takie zadania przed nim. Czytaj całość
avatar
Adam Lemberg
8.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@RobertStela: POwinien zablokowac tego szkodnika für dojczland 
avatar
jumbo007
6.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe czy weźmie narty ? 
avatar
Dardemon
6.12.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dla mnie doskonale i nie powinien Tuska wpuścić do rzadu.Kraj się zapadnie gospodarczo a moi koledzy w Niemczech już czekają na bicie kasy w Polsce.Kto nie wie ten nie wie ale ja jeżdżę po świe Czytaj całość
avatar
alojzy
6.12.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
maliniak, to niech sobie kupi grę planszową i pobawi się w państwo, bo do tego urzędy zwyczajnie, nie dorósł!