Rozpędzeni gdańszczanie nie zwalniają tempa - relacja z meczu Energa Stoczniowiec Gdańsk - JKH GKS Jastrzębie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Energa Stoczniowiec Gdańsk nie zwalnia tempa. W meczu z beniaminkiem JKH GKS Jastrzębie gdańszczanie wygrali 2:0 strzelając obie bramki w osłabieniu. Shoot - outem popisał się bramkarz gospodarzy, Przemysław Odrobny.

Gdańszczanie grali dużo lepiej w osłabieniu, niż w przewadze i efektem tego były dwie bramki strzelone właśnie w osłabieniu. Obie drużyny nie grały natomiast dobrze w przewagach. Stoczniowiec miał aż dwie szanse gry w przewadze 5 na 3 i ani razu nie pokonali Kamila Kosowskiego.

W 18 minucie szansę sam na sam z bramkarzem Stoczniowca miał Mateusz Danieluk, jednak jej nie wykorzystał. Chwilę później grający w osłabieniu gospodarze mogli po akcji sam na sam z Kosowskim wyjść na prowadzenie, lecz młody bramkarz z Jastrzębia obronił strzał Wojciecha Jankowskiego Pierwszą bramkę w meczu strzelił kilkadziesiąt sekund Roman Skutchan. Stało się podczas gry w osłabieniu po dobrej interwencji Przemysława Odrobnego, który szybko podał krążek do Josefa Vitka, a ten wyłożył krążek właśnie Skutchanowi, dzięki czemu wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.

W 27 minucie podczas podwójnego osłabienia na 2:0 mógł podwyższyć Maciej Urbanowicz, lecz mu się to nie udało. Minutę później, tym razem przy pojedynczej przewadze i kontrataku, który wyprowadził Vitek, który podał krążek do Mikołaja Łopuskiego, a ten silnym strzałem pokonał Kosowskiego. Do końca meczu nie było bramek i ostatecznie gdańszczanie wygrali 2:0.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - JKH GKS Jastrzębie 2:0 (1:0, 1:0, 0:0)

1:0 - Roman Skutchan (Josef Vitek, Przemysław Odrobny) 19’ SH

2:0 - Mikołaj Łopuski (Josef Vitek) 28’ SH

Składy:

Energa Stoczniowiec: Odrobny (Stepokura nie grał) - Rompkowski, Benasiewicz, Skutchan, Hurtaj, Vitek - B.Wróbel, Skrzypkowski, Urbanowicz, Zachariasz, Furo - Smeja, Kostecki, Łopuski, M.Wróbel, Jankowski - Bigos, Poziomkowski, Strużyk, Ziółkowski, Sowiński.

JKH GKS: Kosowski (Mrula nie grał) - Piekarski, Lerch, Lipina, Zdrahal, Mleko - Wolf, Pastryk, Danieluk, Pavlacka, Bernacki - Bryk, Górny, Kulas, Kąkol, Radwan - Materna, Rajski, Łyszczarczyk, Bibrzycki, Kiełbasa.

Kary: Stoczniowiec - 16; GKS - 16 minut.

Widzów: 1500.

Źródło artykułu: