GKS Tychy - Aksam Unia Oświęcim, godz. 17:00
Spotkanie w Tychach będzie meczem trzeciej z drugą drużyną Polskiej Ligi Hokejowej. Tyszanie mają najlepszą jak dotąd defensywę w lidze. W pięciu meczach stracili dziewięć bramek, zdobywając ich 20. Aksam Unia jest natomiast w znakomitej formie i w pierwszych kolejkach pokazała, że potrafi wygrać z każdym. Z pewnością oświęcimianie będą chcieli zrehabilitować się za porażkę u siebie z Comarch Cracovią.
Zagłębie Sosnowiec - Stoczniowiec Gdańsk, godz. 17:00
Sosnowieckie Zagłębie jest u progu rozgrywek jest czerwoną latarnią Polskiej Ligi Hokejowej. Zawodnicy z Zagłębia Dąbrowskiego przegrali wszystkie cztery mecze, ostatnio przegrywając z nowotarską młodzieżą 4:5. W niedzielę będą mogli się zrehabilitować w konfrontacji z również nie błyszczącym w tym sezonie po wielu ubytkach w składzie Stoczniowcem. Gdańszczanie poza meczem w Krakowie grali jednak z każdym jak równy z równym i z pewnością nie oddadzą punktów bez walki.
KTH Krynica - Akuna Naprzód Janów, godz. 17:00
Wynik tego spotkania jest sprawą otwartą. Zawodnicy z Krynicy jak dotąd byli równorzędnym rywalem dla każdego, aż w piątek zostali rozgromieni przez JKH GKS Jastrzębie. Janowianie natomiast zmagają się ze sporymi problemami finansowo - organizacyjnymi. W tych okolicznościach faworytem wydaje się być zespół gospodarzy.
MMKS Podhale Nowy Targ - ciarko KH Sanok, godz. 17:00
Zawodnicy z Nowego Targu wygrali w ostatniej kolejce z Zagłębiem Sosnowiec i pokazali, że mimo ogromnych ubytków nadal są groźni. Hokeiści z Sanoka natomiast - wśród których znajduje się kilka doskonale znanych w Nowym Targu twarzy - spisują się co prawda nieźle, jednak zwycięstwa przychodzą im bardzo trudno. Zapowiada się pasjonujący pojedynek.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie, godz. 18:30
Będzie to jedyny mecz rozegrany o godzinie 18:30. Oba zespoły wygrały swoje piątkowe spotkania. Te zwycięstwa miały zupełnie różną od siebie wartość. Comarch Cracovia wygrała z bardzo mocną Unią na wyjeździe, a jastrzębianie zanotowali prawdziwy popis strzelecki, wbijając aż 15 bramek rywalom z Krynicy. Spotkanie w Krakowie powinno być więc bardzo ciekawe.