Jazda tam i z powrotem - trenerzy o spotkaniu JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia

Nie doszło do powtórki sprzed kilku dni, kiedy to Cracovia rozgromiła na wyjeździe GKS jastrzębie 10:3. Tym razem o punkty było dużo trudniej, bowiem w niedzielnym pojedynku krakowianie napotkali na duży opór ze strony gospodarzy. Ostatecznie Pasom udało się zwyciężyć 4:0. - Zagraliśmy dobrze przez dwie tercje, przegrane niestety po 0:1. Obie bramki w zasadzie po naszych "asystach" - stwierdził po spotkaniu trener JKH, Wojciech Matczak.

Rudolf Rohacek (trener Cracovii): Zadowolony jestem oczywiście z wyniku. Był to bardzo trudny mecz. Uważam najtrudniejszy tutaj w tym sezonie. Dużo walki i agresji. Jazda tam i z powrotem. Bardzo szybki mecz. Cieszę się, że w przewagach strzelaliśmy gole i że wypracowaliśmy sobie te sytuacje, po których strzeliliśmy cztery gole.

Wojciech Matczak (trener JKH GKS): Zagraliśmy dobrze przez dwie tercje, przegrane niestety po 0:1. Obie bramki w zasadzie po naszych "asystach". Pierwszy gol to podanie Pastryka, a przy drugim swój udział miał niestety Urbanowicz. W ostatniej odsłonie nie mieliśmy już nic do powiedzenia. Gra się nam nie kleiła. Nie graliśmy tak zdyscyplinowani, jak w pierwszych dwóch tercjach, które mogą nieco napawać optymizmem przed play-offami.

Komentarze (0)