NHL: Ouébec chce powrotu profesjonalnego hokeja, kontuzja Cleary'ego

Władze Ouébecu chcą, aby do stolicy prowincji powróciły rozgrywki NHL. Jednak ich pomysł wzbudza pewne kontrowersje. Natomiast sztab szkoleniowy Detroit Red Wings w najbliższym czasie nie będzie mógł liczyć na Daniela Cleary'ego.

W tym artykule dowiesz się o:

NHL ma szansę powrócić do stolicy Québecu

Premier francuskojęzycznej części Kanady, Jean Charest wierzy, że NHL powróci do miasta Québec. Polityk rozmawiał już w tej sprawie z komisarzem ligi, Garym Bettmanem. Do 1995 roku w stolicy prowincji istniał profesjonalny klub Québec Nordiques. Jednak potem został on przeniesiony do Stanów Zjednoczonych i zmienił nazwę na Colorado Avalanche.

Bettman widzi możliwość wskrzeszenia NHL w stołecznym mieście francuskojęzycznej części Kanady. Zastrzega przy tym, że drużyna musi mieć podstawy do utrzymania się na rynku, co wiąże się ze znalezieniem odpowiednich inwestorów. Charest jest przekonany, że w Québecu istnieją lepsze przesłanki do rozwoju hokeja niż było to półtora dekady temu.

- Cieszę się, iż NHL widzi potencjał naszej gospodarki. Zasadniczą kwestią jest to, czy drużyna hokejowa jest w stanie poradzić sobie pod względem finansowym na takim rynku jak Québec. Wierzę, że tak - stwierdził Charest.

Jednak muszą być spełnione pewne warunki, aby cel władz prowincji został osiągnięty. Po pierwsze któryś z obecnych klubów NHL musi zostać wystawiony na sprzedaż. Poza tym trzeba wybudować odpowiednią halę, która byłaby areną zmagań hokeistów.

- W dalszym ciągu jesteśmy daleko od zyskania u siebie zespołu NHL. Niezbędna jest wielofunkcyjna hala. Wierzę, że ten projekt ufa się zrealizować - stwierdził Charest.

Władze na ten cel zamierzają wyłożyć 250 mln dolarów kanadyjskich. Mają być to środki publiczne. Politycy w tym względzie liczą na budżet federalny oraz wparcie ze strony prowincji. Jednak ekonomista Michel Poitevin z Uniwersytetu Montrealu uważa, że inwestycja ta ma sens tylko wtedy, jeżeli zaangażują się w nią prywatni biznesmeni.

Daniel Cleary wyeliminowany z gry na miesiąc

Kibice Detroit Red Wings przynajmniej przez miesiąc nie zobaczą na lodzie Daniela Cleary'ego, który nabawił się urazu. 30-letni prawoskrzydłowy zwichnął ramię. Brak tego hokeisty jest dużą stratą dla klubu ze stanu Michigan.

Cleary zaliczał się dotychczas do najskuteczniejszych zawodników w swojej drużynie. W aktualnym sezonie NHL wystąpił on w 30 meczach, w których zdobył 7 bramek. a ponadto zaliczył 9 asyst.

Trener Detroit Red Wings, Mike Babcock nie znajduje się w komfortowej sytuacji. Kontuzje wykluczyły z gry już takich zawodników jak: Johan Franzén, Valtteri Filppula, Niklas Kronwall oraz Jason Williams.

Komentarze (0)