Dobre występy Michała Klausa w barwach AZS UW DARKOMP Wilanów zostały docenione przez selekcjonera futsalowej reprezentacji Polski Błażeja Korczyńskiego. Zawodnik otrzymał powołanie i zadebiutował w kadrze. Od razu został rzucony na głęboką wodę, bo zagrał w Mafrze przeciwko aktualnym mistrzom Europy - Portugalczykom.
- Jestem szczęśliwy, że mogłem zadebiutować w reprezentacji Polski. Debiut nie był łatwy, bo graliśmy z aktualnym mistrzem Europy, czyli z Portugalią. Presja i stres przed meczem na pewno były i towarzyszyły każdemu w kadrze, bo to jest normalne. Myślę jednak, że kiedy wychodziłem na parkiet, to w ogóle o tym nie myślałem, tylko byłem skupiony na zadaniu, jakie miałem do wykonania - mówi Klaus w rozmowie z WP SportoweFakty.
Zaznacza, że w piątkowym debiucie dał z siebie 110 procent. - Jestem zadowolony, choć wiadomo, że jakieś elementy na pewno są do poprawy - kontynuuje świeżo upieczony reprezentant seniorskiej reprezentacji Polski.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Czy psycholog jest potrzebny na zgrupowaniach kadry? "To zależy od oczekiwań każdej strony"
Remis Polaków z Portugalią na otwarcie eliminacji do mistrzostw Europy 2022 jest z pewnością niespodzianką. A mogło być jeszcze lepiej, bo Biało-Czerwoni prowadzili 2:0.
- Jako zespół bardzo cieszymy się z tego remisu. Punkt zdobyty w meczu z Portugalią na ich terenie to jest bardzo dobry wynik. Mały niedosyt na pewno pozostaje, bo wygrywaliśmy 2:0 na niecałe 6 minut przed końcem spotkania i rzeczywiście wygrana była blisko. Pokazaliśmy w tym spotkaniu, że grając z takim zaangażowaniem jesteśmy w stanie wygrać z każdym - podkreśla Klaus.
Polakom pomogło odpowiednie przygotowanie. - Byliśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu i wiedzieliśmy, jak będzie grała Portugalia. Myślę, że bardzo dobrze wykonaliśmy założenia trenera Korczyńskiego i to przyniosło efekt - przyznaje zawodnik.
Kolejny pojedynek w ramach el. ME 2020 Biało-Czerwoni rozegrają już 3 lutego o godz. 16:00 w Atlas Arenie w Łodzi. Ich rywalem znów będzie Portugalia.
- Rewanż w Łodzi z pewnością będzie jeszcze trudniejszy. Mamy jeszcze cztery dni, by przygotować się do tego meczu. Na pewno jakieś wnioski wyciągniemy i poprawimy elementy, które są do skorygowania. Jeżeli będziemy w stanie zagrać tak, jak w Portugalii, z takim zaangażowaniem i poświęceniem, to na pewno będziemy mogli powalczyć o korzystny wynik - podsumowuje Michał Klaus.
Mecz Polska - Portugalia będzie można obejrzeć w TVP Sport.
Czytaj także:
> Bramkarz nie wiedział, co się dzieje. Kapitalny gol w futsalowych el. do Euro 2022
> Puchar Polski w futsalu: wyniki 1/32 finału. Odpadły dwa zespoły ekstraklasy
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)