Wynik spotkania 28. kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy Clearex Chorzów - AZS UŚ Katowice w czwartej minucie otworzył Sebastian Brocki. Później gospodarze mieli kolejne sytuacje, ale skutecznie interweniował golkiper katowickiej drużyny.
W 12. minucie spotkania Jewgienij Kozłow popełnił koszmarny błąd przy wyprowadzaniu piłki (zobacz poniżej, 0:50). Podał futsalówkę prosto pod nogi przeciwnika. To mogło zakończyć się golem.
Ale się nie zakończyło, bo Kozłow odnotował interwencję. Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że... odbił piłkę przed polem karnym. W tym przypadku zagranie ręką powinno poskutkować czerwoną kartką, jednak sędziowie nie dostrzegli przekroczenia przepisów.
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące słowa Santosa na pierwszym zgrupowaniu. "Normalnie byś pomyślał - wariat"
- Nie ma gwizdka sędziego, nie ma gwizdka sędziego. Łapie się za głowę Rafał Krzyśka (trener Cleareksu - dop. red.), który był przekonany, że Kozłow interweniował poza polem karnym - spostrzegał komentator.
Nagrania pokazują, że golkiper rzeczywiście interweniował poza wyznaczonym polem. Ostatecznie ta obrona nie wpłynęła znacząco na losy spotkania, bo Clearex i tak wygrał z AZS-em 6:4.
Mimo wszystko brak czerwonej kartki dla Kozłowa może mieć znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. O ten cel biją się właśnie z Chorzowa i Katowic. Gdyby podstawowy bramkarz musiał pauzować, AZS na pewno miałby kłopot.
Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać na platformie Pilot WP.
Zobacz także:
> Pogoń Szczecin naciska na Lecha. "Oby seria trwała jak najdłużej"
> Paulo Futre, legenda Atletico: Lewandowski to fenomen. Brakuje mu tylko jednego!
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)