78 tysięcy kibiców na meczu! Absolutny rekord w czasach pandemii

Getty Images / Michael Willson/AFL Photos / Na zdjęciu: mecz drużyn futbolu australijskiego na stadionie w Melbourne obejrzało ponad 78 tys. kibiców
Getty Images / Michael Willson/AFL Photos / Na zdjęciu: mecz drużyn futbolu australijskiego na stadionie w Melbourne obejrzało ponad 78 tys. kibiców

W Polsce zawody sportowe od miesięcy odbywają się bez udziału publiczności. Z tym większą zazdrością oglądamy zdjęcia z meczu w Melbourne w Australii. Na trybunach zasiadło tam aż 78113 kibiców.

"To najwyższa frekwencja na stadionie sportowym na świecie od początku pandemii COVID-19" - tak dziennikarze agencji Reuters opisują wydarzenia z Melbourne Cricket Ground.

Na tym stadionie rozegrano w niedzielę mecz ligi AFL (liga futbolu australijskiego) pomiędzy Collingwood Magpies i Essendon Bombers. Na trybunach zasiadło aż 78113 kibiców!

Dotychczas najlepszą frekwencję na wydarzeniu sportowym po wybuchu pandemii zanotowano w Ahmadabadzie w Indiach. Marcowy mecz krykieta Indie - Anglia obejrzało 67200 kibiców.

Wynik z Melbourne mógł być jeszcze lepszy, bo w piątek władze stanu Wiktoria wydały zgodę na zorganizowanie imprezy na Melbourne Cricket Ground z udziałem nawet 85 tysięcy osób.

25 kwietnia w Australii i Nowej Zelandii obchodzony jest Anzac Day - święto państwowe upamiętniające osoby, które straciły życie podczas operacji wojskowych. Od 1995 r. tego dnia organizowany jest mecz Collingwood z Essendon, zawsze na stadionie Melbourne Cricket Ground, który może pomieścić nawet 100 tys. fanów.

Niedzielne spotkanie zakończyło się wygraną Essendon 109:85.

Australia jest jednym z najlepiej radzących sobie z pandemią krajów. Do tej pory zanotowano tam zaledwie 29661 przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Zmarło 910 osób.

Czytaj także: Kibice wracają na stadiony! Docelowo fani mają zostać wpuszczeni na mecze Euro 2020
Czytaj także: Eliminacje MŚ 2022. Powolny powrót kibiców na trybuny. 16 tys. osób na jednym z meczów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy

Źródło artykułu: