F1. GP Turcji. Robert Kubica o Lewisie Hamiltonie: Śmieszy mnie podważanie jego umiejętności

Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica

Lewis Hamilton po raz siódmy w karierze został mistrzem świata F1, zwyciężając w GP Turcji. Pojawiają się komentarze, że to wszystko przez to, jakim bolidem jeździ. Robert Kubica broni Brytyjczyka.

Lewis Hamilton po raz siódmy w karierze zdobył tytuł mistrza świata, a po raz szósty w barwach Mercedesa. Razem z Michaelem Schumacherem przewodzi w klasyfikacji wszech czasów, jeśli chodzi o liczbę zdobytych tytułów.

Pojawiają się jednak słowa krytyki pod adresem Brytyjczyka. Niektórzy uważają, że wygrywa tylko dlatego, że ma najlepszy bolid.

- Hamilton dysponuje najlepszym bolidem w stawce. W latach 2017-18 Ferrari nie dysponowało jednak gorszym bolidem, a on i tak potrafił wygrywać. Takie zwycięstwa nabierały sporo wartości. Śmieszy mnie temat podważania umiejętności Hamiltona - podkreślił Robert Kubica w rozmowie z Eleven Sports.

Warunki na torze w Stambule były trudne. W sobotę było ślisko, a sytuację skomplikowały opady deszczu. W niedzielę było podobnie. - W Stambule to normalne, że brakuje przyczepności. Wczoraj do tego były bardzo trudne warunki, ale nie niebezpieczne. Ten tor pozwala na jazdę w takich okolicznościach. Jeśli chodzi o kibiców, jest mało osób, które zrozumieją o czym mówię. To delikatny temat, ale z pewnością w sobotę nic nie zagrażało kierowcom - tłumaczył jeszcze przed startem Kubica.

Ostatecznie w niedzielę triumfował Lewis Hamilton, a na podium znaleźli się jeszcze Sergio Perez oraz Sebastian Vettel. Wyścigu nie ukończyło czterech kierowców.

Czytaj także:
George Russell rozbił się przed wyścigiem
W kwalifikacjach F1 mogło dojść do tragedii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Źródło artykułu: