Valtteri Bottas był już najlepszy w pierwszym treningu przed GP Rosji, ale poranna sesja nie wypadła najlepiej dla Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk kończył przejazdy na przedostatnim miejscu, po tym jak popełnił błędy podczas obu prób złożenia szybkiego okrążenia i zniszczył swoje opony.
W drugim treningu Bottas znów był najszybszy - osiągnął czas 1:33.519. Znacząco poprawił się zaś Hamilton. Wprawdzie aktualny mistrz świata F1 znów kilkukrotnie zgłaszał problemy z oponami i miał kilka przygód, ale zdołał zająć drugie miejsce ze stratą 0,267 s. do zespołowego kolegi.
Mercedes wygrał wszystkie edycje GP Rosji, odkąd w roku 2014 pojawiło się ono w kalendarzu Formuły 1, dlatego też stajnia z Brackley jest faworytem niedzielnej rywalizacji. Nie oznacza to jednak, że Bottas i Hamilton nie mają problemów w tym roku w Soczi. Fin i Brytyjczyk w popołudniowej sesji też zanotowali kilka przygód. Hamilton nawet przedwcześnie zakończył jazdy, po tym jak ponownie zniszczył komplet ogumienia w swoim bolidzie.
O ile poranny trening przed GP Rosji był przerywany wypadkami Carlosa Sainza i Nicholasa Latifiego, o tyle popołudniowa sesja F1 przebiegła bez jakichkolwiek przeszkód. Pozwoliło to kierowcom w spokoju zrealizować plany związane z symulacją kwalifikacji i wyścigu.
Pozytywnym zaskoczeniem jest wynik Daniela Ricciardo, który ze stratą 1,058 s. do Bottasa zajął trzecie miejsce i Renault może po cichu myśleć o podium w GP Rosji. Zwłaszcza że Red Bull Racing ma spore problemy w Soczi. Max Verstappen i Alexander Albon kilkukrotnie narzekali na pracę swoich bolidów. W przypadku Verstappena zakończyło się to nawet wypadnięciem z toru.
GP Rosji - II trening - wyniki:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:33.519 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.267 |
3. | Daniel Ricciardo | Renault | +1.058 |
4. | Carlos Sainz | McLaren | +1.204 |
5. | Lando Norris | McLaren | +1.328 |
6. | Sergio Perez | Racing Point | +1.371 |
7. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +1.529 |
8. | Charles Leclerc | Ferrari | +1.533 |
9. | Esteban Ocon | Renault | +1.620 |
10. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.664 |
11. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.691 |
12. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +1.723 |
13. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.942 |
14. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.997 |
15. | Nicholas Latifi | Williams | +2.044 |
16. | George Russell | Williams | +2.056 |
17. | Lance Stroll | Racing Point | +2.108 |
18. | Kevin Magnussen | Haas | +2.210 |
19. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +2.534 |
20. | Romain Grosjean | Haas | +3.339 |
Czytaj także:
Zakaz dla Hamiltona. Koniec z koszulkami antyrasistowskimi
Sergio Perez z umową przedwstępną w Haasie?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co czuje Kubica, gdy ściga się w DTM? Zobacz film z wnętrza BMW