F1. Lewis Hamilton skrytykował Donalda Trumpa. "Chowa się w swoim bunkrze"

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

"Gdy naród potrzebuje lidera, Donald Trump wyłącza światła i chowa się w swoim bunkrze" - grafikę z takim napisem w social mediach umieścił Lewis Hamilton. Mistrz świata F1 ponownie zabrał głos ws. śmierci George'a Floyda w USA.

Lewis Hamilton jako pierwszy kierowca Formuły 1 odniósł się do śmierci George'a Floyda w USA i problemu rasizmu na świecie. Po tym jak mistrz świata skrytykował kolegów z toru za bierność, kolejni reprezentanci F1 postanowili poruszyć temat.

Hamilton, który sam niejednokrotnie padał ofiarą rasizmu i jest pierwszym czarnoskórym kierowcą w historii F1, w nocy zamieścił w social mediach grafikę krytykującą Donalda Trumpa. Przedstawia ona Biały Dom w ciemnościach.

"To jest obrazek, który definiuje Trumpa. 100 tys. zmarłych, 40 mln bezrobotnych, miasta atakowane przez agresywną policję. Gdy naród potrzebuje lidera, Donald Trump wyłącza światła i chowa się w swoim bunkrze" - głosi napis na grafice opublikowanej przez Hamiltona.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rosjanie prowokują Cristiano Ronaldo

Wcześniej kierowca Mercedesa podzielił się też wpisem, jaki zamieścił poprzednik Trumpa w Białym Domu - Barack Obama. W nim były prezydent USA stwierdził, że wydarzenia po śmierci George'a Floyda oraz zamieszki i protesty mogą stanowić punkt zwrotny w historii kraju. "Możemy dokonać prawdziwej zmiany. Zebrałem trochę środków, aby pomóc młodym aktywistom utrzymać impet ich działań i ukierunkować ich na konkretne działania" - napisał Obama.

Tymczasem Hamilton otrzymał pełne wsparcie ws. walki z rasizmem z Mercedesa. "Stoimy razem z tobą, Lewis, Tolerancja jest podstawą funkcjonowania naszego zespołu. Jesteśmy bogaci dzięki różnorodności pod wieloma względami. Przyjmujemy do siebie ludzi wszystkich ras, kultur, religii, filozofii i stylów życia. Potępiamy wszelkie formy dyskryminacji i pracujemy razem, by przyspieszyć zmiany. Jesteśmy też głęboko zasmuceni ostatnimi wydarzeniami i mamy nadzieję, że wkrótce one osłabną" - głosi komunikat firmy.

Czytaj także:
Toyota przekazała na licytację ostatni bolid
Daniel Ricciardo: Rasizm jest toksyczny

Komentarze (5)
indominus
6.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uuuu... proszę ilu polskich patriotów, ambasadorów białej rasy niżej się odezwało. Idźcie już zobaczyć czy nie czas wsiadać w autobus i jechać do roboty przy taśmie. 
avatar
ghjjhkgg
3.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chłoptasiu, co ci do tego? Ty jesteś Angolem a nie Amerykaninem. 
avatar
Krzysztof 66
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hej Zbawicielu uciśnionych to dlaczego twoi bracia zniszczli pomnik Tadeusza Kościuszki ktòry całe swoje oszczędności przekazał dla czarnych na nauke może to właśnie twoja rodzinnka się załapał Czytaj całość
kolo7
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co on prezydentem chce zostać 
avatar
Krzysztofzorro
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A co Ty zrobiłeś mądralo ? Schowałeś się ze strachu na wyspie. Przestań się wymądrzać i trochę więcej pokory gwiazdorze od 7 boleści.