F1. Testy w Barcelonie. Poranek dla Daniela Ricciardo. Kimi Raikkonen dziewiąty

Materiały prasowe / Renault / Na zdjęciu: Daniel Ricciardo za kierownicą Renault
Materiały prasowe / Renault / Na zdjęciu: Daniel Ricciardo za kierownicą Renault

Daniel Ricciardo okazał się najszybszym kierowcą porannej sesji testowej F1 w Barcelonie. Na dziewiątym miejscu znalazł się Kimi Raikkonen z Alfy Romeo. W piątek kierowcy podkręcili tempo i zaczęli regularnie przeprowadzać symulację kwalifikacji.

Piątek to ostatni dzień zimowych testów Formuły 1 w Barcelonie, dlatego też zespoły postanowiły zrzucić kurtynę i skupiły się na sprawdzaniu tempa kwalifikacyjnego. Oznaczało to przejazdy na oponach z miękkiej mieszanki i niewielką ilością paliwa.

Symulacja walki o pole position korzystnie wypadła w przypadku Renault, bo Daniel Ricciardo umieścił francuskiego producenta na czele stawki F1 z wynikiem 1:16.276. Nieznacznie gorszy od niego był Charles Leclerc. Kierowca Ferrari stracił do Australijczyk niecałe 0,1 s.

Jako trzeci rywalizację w pierwszej części dnia zakończył Lewis Hamilton (1:16.410), który również sięgnął po najbardziej miękkie opony (C5). Brytyjczyk przejechał przy tym najwięcej okrążeń (90), starając się nadrobić stracony czas z czwartku, kiedy to awarii uległ jego silnik. W piątek Mercedes zamontował mu nową jednostkę.

ZOBACZ WIDEO: Kubica za Raikkonena? Szef Alfy Romeo nie rozmawiał jeszcze z Finem o nowym kontrakcie

Na dziewiątym miejscu w stawce znalazł się Kimi Raikkonen z Alfy Romeo. Fin zakończył poranne przejazdy z czasem 1:17.415. Nie ustrzegł się przy tym błędu, bo jeden z jego wyjazdów na tor zakończył się efektownym "bączkiem", po którym 40-latek musiał walczyć z samochodem, by nie polecieć w kierunku band.

3. dzień testów F1 w Barcelonie - wyniki porannej sesji:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1. Daniel Ricciardo Renault 1:16.276
2. Charles Leclerc Ferrari 1:16.360
3. Lewis Hamilton Mercedes 1:16.410
4. Sergio Perez Racing Point 1:16.658
5. Carlos Sainz McLaren 1:16.820
6. George Russell Williams 1:16.871
7. Daniił Kwiat Toro Rosso 1:16.914
8. Romain Grosjean Haas 1:17.037
9. Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:17.415
10. Alexander Albon Red Bull Racing 1:17.803

Czytaj także:
Polska i jej nieudane podejścia do budowy torów
Giovinazzi skomentował swój wypadek w czwartkowych testach

Komentarze (12)
avatar
Wojta
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to Chris Horned powiedział w Australii wszyscy ściągną spodnie i wtedy się okaże co każdy zespół ma 
jolek0783
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie wszystko zweryfikuj Australiia i będzie wiadomo gdzie kto się znajduje 
avatar
julsonka
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzymam kciuki żeby williams odbił sie od dna ! 
avatar
gooroo30
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Łał. Nieźle Żorż. Oby w wyścigach też tak było. Zasłużyłeś chłopaku, żeby móc wreszcie powalczyć. 
avatar
TiRoF1
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Tak pytam. Czy Pan Raikkonen nie powinien zasugerować, że podmieniono mu silnik, nadwozie, lusterka i choinkę zapachową w bolidzie na gorsze?. Bo prawdopodobnie z tego taki słaby wynik uzyskał.