Fernando Alonso podczas startu w tegorocznej edycji Indianapolis 500 zapowiedział, że marzy o wywalczeniu potrójnej korony w świecie sportów motorowych, na którą składają się wygrane w Indy 500, GP Monako i 24h Le Mans. W całej historii sportu sztuki tej dokonał do tej pory jedynie Graham Hill.
Uznawany w tej chwili za najlepszego kierowcę F1 swojej generacji, Lewis Hamilton nie podziela pasji Alonso do wygrywania w innych seriach, zadowalając się jazdą w najwyższej kategorii motosportu.
- W dzisiejszych czasach ciężko nam o zrobienie czegoś podobnego i starty w innych seriach - powiedział Hamilton dla "UOL". - W przeszłości byli kierowcy, którzy ścigali się z powodzeniem w różnych kategoriach, ale ja nie odczuwam takiej potrzeby.
- Podziwiam to, czego chce dokonać Alonso, lecz dla mnie Formuła 1 to maksymalne doświadczenie jakie może spotkać kierowcę - dodał lider Mercedesa.
Celem Hamiltona na kolejny sezon Formuły 1 będzie obrona mistrzostwa i wywalczenie piątego tytułu w karierze, podobnej sztuki dokonali wcześniej tylko Juan Manuel Fangio i rekordzista Michael Schumacher, z siedmioma tytułami na koncie.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Przygoński: Robert Lewandowski dałby radę na Dakarze. Chętnie zdradzę mu wszystkie rajdowe tajemnice
Czy Lewis Hamilton słusznie nie zamierza się ścigać poza F1? 
na Instagramie 
na Facebooku 
