Charakterystyczny głos Michaela Buffera ma zostać wykorzystany do podgrzania atmosfery tuż przed startem GP USA. Na taki pomysł wpadło Liberty Media. - Bardzo nam miło powitać Michaela Buffera. To kolejny ukłon w stronę kibiców do kreowania rozrywki w Formule 1 - powiedział Sean Bratches, dyrektor zrządzający ds. komercyjnych F1.
Jednak w przypadku wyścigu w Austin, będą musiały zostać zmienione procedury startowe. Ze względu na obecność Buffera, rozpocznie się ona 15 minut wcześniej niż dotychczas. Zespoły F1 wyraziły na to zgodę, a FIA już zaakceptowało zmianę. - Pozwoli to na wygospodarowanie więcej czasu na polach startowych dla zespołów i kierowców - potwierdził Charlie Whiting. - Jesteśmy zadowoleni, że jeszcze bardziej urozmaicimy doznania kibiców na torze, jak i przed telewizorami - zakończył Whiting.
Buffer, to jeden z najsłynniejszych konferansjerów sportowych na świecie. Kibice kojarzą go głównie z zapowiadania gali bokserskich.
ZOBACZ WIDEO Rajd Nadwiślański: Filip Nivette z przytupem sięgnął po tytuł