Plotki dotyczące zmian w Toro Rosso pojawiły się podczas letniej przerwy, gdy McLaren coraz częściej mówił o rozstaniu z Hondą. Dodatkowo Sauber zrezygnował z usług japońskiego dostawcy na rok 2018 i do gry włączyła się ekipa z Faenzy. Zespół Toro Rosso był jedyną opcją, aby Honda mogła pozostać w Formule.
Jak poinformowano w komunikacie prasowym, umowa z Toro Rosso będzie wieloletnia i na pewno będzie trwała do końca roku 2020. Wtedy to właśnie mają zmienić się przepisy odnośnie zmian w specyfikacjach silników.
Kilka dni temu pojawiły także doniesienia iż Renault zakończy współpracę z Red Bullem po sezonie 2018.
Od roku 2018 dojdzie także do innych zmian dostawców silników. McLaren zwiąże się z Renault.
ZOBACZ WIDEO Playboy, pokój na świecie i związki. Maria Andrejczyk odpowiada na pytania czytelników