Fernando Alonso niedzielny wyścig rozpoczął z 11. pola startowego, jednak kilka okrążeń później został z łatwością wyprzedzony przez Marcusa Ericssona i Sergio Pereza. Z kolei w połowie wyścigu przegrał pojedynek z Maxem Verstappenem - To jest żenujące, mamy silnik z serii GP2, silnik GP2 - powiedział Hiszpan przez radio.
Hiszpan swojej frustracji nie ukrywał także po wyścigu. - Oczywiście, że jestem sfrustrowany. Każdy by był, gdy zostaje wyprzedzany na prostych. W zakrętach rywale popełniali błędy, hamowali zbyt późno, a mimo tego i tak traciłem pozycję, gdy doganiali mnie na prostych - dodał.
- Liczę, że w kolejnych Grand Prix wyciągniemy odpowiednie wnioski i nadal będziemy poprawiać naszą wydajność, bo przed nami ciężkie wyścigi - zakończył dwukrotny mistrz świata.
Ostatecznie Hiszpan zakończył wyścig o GP Japonii na 11. pozycji.