Sezon 2014 był niezwykle nieudany dla złocisto-czarnych bolidów brytyjskiego zespołu. Lotus często musiał walczyć z najgorszymi ekipami w stawce. Romain Grosjean został jednak zmuszony odłożyć marzenia o odejściu do lepszego co najmniej o dwanaście miesięcy.
[ad=rectangle]
- 2016 to wciąż odległa data - powiedział Grosjean w wywiadzie dla L’Equipe. - Nie ukrywam, że chcę dołączyć do czołowej ekipy, ale zdecydowałem się pozostać w Lotusie, gdzie wszyscy chcemy ponownie poczuć radość z bycia na podium - dodał.
Nazwisko Grosjeana wymieniano najczęściej w kontekście odejścia do Ferrari i McLarena. Oba zespoły dokonały zmian w swoich składach, ale żaden nie dał szansy Francuzowi.
Co ciekawe Grosjean jest jednym z nielicznych kierowców F1, którzy w debacie o pozostaniu Jensona Buttona w McLarenie, opowiadają się po stronie młodszego Kevina Magnussena.
- Jeśli się nie mylę, to Jenson jest w Formule 1 od 15 lat. Będzie mi przykro jeśli odejdzie, ale potrzebujemy świeżej krwi - stwierdził.