- Osobiście wolałbym go oglądać w przyszłym sezonie w zespole Toro Rosso - przyznał Franz Tost. - Mówimy tutaj o zespole Red Bulla, który był mistrzem w trzech ostatnich sezonach. Daniel nigdy nie był nawet na podium, nie mówiąc o wygraniu wyścigu, ponieważ nie pozwalał mu na to nasz bolid. To jego jedyny minus. Sądzę jednak, że czeka go bogata w sukcesy kariera w F1 - dodał.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Szef Toro Rosso stwierdził również, że Sebastian Vettel odchodząc z jego zespołu w 2009 roku, nie różnił się znacząco od Daniela Ricciardo.
- Największą różnicę stanowił fakt, że Vettel udał się do Red Bulla, który nie był wtedy zwycięskim zespołem. Oni razem dorastali do sukcesów. Ricciardo musi być natychmiast zdolny do walki o zwycięstwa i podium. Być może jego szansa pojawiła się rok za wcześnie - powiedział Tost.
Daniel Ricciardo obok Kimiego Raikkonena to główny faworyt do fotela kierowcy wyścigowego Red Bulla w sezonie 2014.